Egzaminator

ALERT TŁUMACZENIA 72

Egzaminator | Kazanie Neala Frisby'ego | CD #1278 | 09/06/1989 PM

Amen. Jezu, kochamy Cię dziś wieczorem. Jak wielki jesteś! Panie, gdyby wszyscy kochali wszystkich, już by nas nie było! Modląc się, powiedziałem: Panie, jest opóźnienie, Panie – w twoim czasie – opóźnienie jest celowe. Pan właśnie mi objawił – z boską miłością w tobie, jak powiedział, już byśmy stąd wyszli. Opóźnia się z powodu tak wielkiej nienawiści i tak dalej. On nam tu coś pokazuje. Ilu z was to wie? Amen. Pan jest naprawdę wielki. On cię dziś pobłogosławi.

Teraz posłuchaj tutaj: Egzaminator. Jezus jest egzaminatorem. On zbada twoją wiarę. Zbada twoją miłość do Niego. Może badać mieczem Ducha nawet szpik i kości. On wie o tobie wszystko. Jest egzaminatorem. Posłuchaj tego: każdego dnia dusze przechodzą do wieczności. Wyjeżdżają z jednego miejsca. Idą stąd. Pomyśl tylko, mogłeś kiedyś mieć szansę, by dać komuś świadectwo. Rozglądasz się, a jutro ich nie ma. Odeszli. Mówisz: „Och, miałem mnóstwo czasu. Mogłem im świadczyć przez pięć lat. Mniej więcej w momencie, gdy przygotowywałem się do bycia świadkiem, oddali ducha i odeszli!” Widzisz, masz jedną okazję. Każdy z was został tu umieszczony w jakimś celu. Tym celem jest powiedzenie komuś innemu o ewangelii, świadczenie komuś innemu, inaczej nie byłoby cię tutaj. Po to właśnie cię tu sprowadził i to trzyma cię z dala od problemów.

Tak więc, Joel 3: 14. Jest to sławny stary werset, który czytaliśmy wiele, wiele razy. „Mnóstwo [mam na myśli rzesze, powiedział] w dolinie decyzji; bo dzień Pański jest bliski w dolinie rozstrzygnięcia”. Spójrz na dusze w dolinie decyzji. Gdyby ktoś mógł coś powiedzieć – w dolinie decyzji, musisz działać szybko, bo ta dolina decyzji wkrótce się skończy.

Więc, Egzaminatora. Jezus kilka razy prosił o całkowite zaangażowanie. Chłopcze, czy oczyścił tłumy! Tłumy zniknęły. Wiedział dokładnie, co powiedzieć, aby się ich pozbyć. Jezus wielokrotnie prosił o całkowite zaangażowanie. Tak, sam Jezus dał ponad sto procent całkowitego zaangażowania. Kupił kościół, wielką perłę, w stu procentach. Dał wszystko. Kupił to ze wszystkim. Opuścił niebo. Oddał wszystko dla kościoła. Pewnego razu do Jezusa przyszedł młody człowiek i powiedział: „Panie, co mogę zrobić, aby odziedziczyć życie wieczne. Jezus powiedział mu, że „tylko Jeden jest dobry”. To jest Duch Święty, Bóg. Był tam w ciele, ale jeśli wiedziałeś, kim był Bóg, wiedziałeś, kim On jest. On, dzięki rozeznaniu, zna serce każdego. Wiedział, że ten facet ma całkiem sporo [własności], więc powiedział, po prostu sprzedaj to, co masz i weź krzyż. Chodź, chodź za mną. Biblia mówi, że był smutny, ponieważ miał dużo. Ale gdyby studiował pisma święte i postępował zgodnie z nimi, niczego by nie stracił, ale byłoby to dla niego podwojone zgodnie z pismami świętymi (Mt 19:28 i 29).

Potem był inny przypadek. Przychodzili do Jezusa ze wszystkich stron, faryzeusze z jednej strony i saduceusze z drugiej strony, wierzący i niewierzący oraz wszelkiego rodzaju. Nadchodzili ze wszystkich stron, aby złapać Jezusa. Próbowali Go namówić i zastawiać na Niego sidła. Próbowali Go złapać, ale nie mogli tego zrobić. Schwytali się tylko w pułapkę, mówi Pan. Tak więc ten prawnik przyszedł do Niego; przeczytasz to wszystko tutaj. Brachu. Frisby przeczytał Mateusza 22:35-40. Faryzeusze wysłali go, aby zadał to pytanie. Jezus mógł powiedzieć mu coś innego z powodu całego zamieszania. Kiedyś powiedział im, że nic nie widzisz, ponieważ jesteście ślepymi przewodnikami. Ale tym razem czekał. Na wszystko jest odpowiedni czas. „Mistrzu, które z przykazań jest największe”, powiedział, aby go usidlić? Jezus powiedział mu całkowite oddanie, patrz! „Jezus rzekł do niego: Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym umysłem” (w. 37). Widzieć; ten facet się tam wycofywał. Widzieć; myśleli, że Go dostaną. To jest całkowite zaangażowanie. Tam jest właśnie tam.

Posłuchaj, co Bóg powiedział: „To jest pierwsze i wielkie przykazanie” (w. 38). Jakiś czas temu, nie myśląc o tym, powiedziałem, że gdyby wszyscy kochali innych, zniknęlibyśmy. To właśnie to opóźnia. Przyjdzie po całym przycinaniu. W końcu zbierze grupę, którą będzie mógł usunąć. Bracie, jest coraz bliżej. Paweł powiedział, że wykona krótką, krótką pracę przy końcu wieku. Jak On to zrobi, to cud. To zdenerwuje diabła i odrzuci go. Powiedział, że to pierwsze i wielkie przykazanie. „A drugie jest podobne do tego: Będziesz miłował bliźniego jak siebie samego” (w. 39). Teraz, gdyby wszyscy to robili, byłoby tak, jak powiedziałem na początku. Widzieć; bez względu na wszystko musisz kochać swoich sąsiadów, przyjaciół lub kimkolwiek oni są. Musisz ich kochać jako drugie przykazanie, jak siebie samego. Nie ma czasu na nienawiść ani nic.

"Na tych dwóch przykazaniach wisi całe prawo i prorocy” (V. 40). Nie można go złamać. Teraz, kto dał [wykazał] zobowiązanie do przestrzegania tych dwóch pierwszych przykazań? Nie mów, Amen. Nie widziałem go tutaj. Który z was ma? Widzieć; to jest Bóg. Teraz całkowite zaangażowanie. On naprawdę to tutaj odkłada. Poprosili o to; dostają to za każdym razem. Ten prawnik nie mógł się spierać. On [Pan] znał ludzką naturę. Dlatego sprowadził prawnika. Zajmował się każdym kłamcą, szantażem, każdym rodzajem morderstwa, o jakim można pomyśleć, prawnik prawdopodobnie sobie z tym poradził. Dlatego zadano mu [odpowiedź na] pytanie i powiedział, że to prawda. Widzicie, nie potrzebowalibyście mnie i nie byłoby potrzeby, aby ludzie byli wsadzani do więzienia, gdyby byli posłuszni temu jednemu przykazaniu. Ale ludzka natura tego świata, ludzie na tej planecie, niewierzący tutaj, widzicie, oni tego nie robią.

Tłumy, tłumy w dolinie decyzji. Posłuchajcie uważnie, a otrzymacie z tego prawdziwe błogosławieństwo. Jezus powiedział, lepiej policz koszty, kiedy będziesz dźwigał krzyż. Jezus powiedział również, że jeśli idziesz na wojnę lub budujesz wieżę, usiądź i zastanów się, co zamierzasz zrobić. Policz koszty, kiedy zobowiązujesz się. Teraz porozmawiamy tutaj o zaangażowaniu. Wiesz co? Dzisiaj chrześcijanie, ile godzin na sto godzin poświęcają się Bogu na modlitwie, świadczeniu, szukaniu i kochaniu Pana Boga, wielbieniu Pana Boga całym sercem? Ile godzin w ciągu stu godzin robią coś dla Pana, coś, co jest dziełem Pana lub coś, za co Pan podziwiałby was? Ilu chrześcijan jest temu oddanych?

Spójrz na świat; na świecie masz sportowca w zawodowej piłce nożnej, on daje stuprocentowe zaangażowanie, a większość z nich chce, za wynagrodzenie, które dostaje. Wszyscy na zewnątrz, wszyscy na zewnątrz, patrz; sto procent. Aktor, który chce nagrody, aktor, który chce być najlepszy, robi wszystko na sto procent, próbując to przełożyć, wielu z nich to robi. Osoby na niektórych stanowiskach otrzymują certyfikaty i podwyżki. Wychodzą na całość, stuprocentowe zaangażowanie; świat robi. Ale ilu chrześcijan poświęca się tylko trochę Jezusowi? Tak więc zatrzymywał się tu i tam, aby pokazać [potrzebę] zaangażowania wraz z całą resztą, której nauczał. Czasami jest to pomijane, ale On tego chce i tak to będzie głoszone. Widziałem przykłady na własne oczy u moich dzieci [i innych dzieci]. Spędzają 8 – 10 godzin przy komputerze, próbując to rozgryźć. Ile oddania [Jezusowi], może trochę szkółki niedzielnej tu i trochę tam?

A co z kaznodziejami dzisiaj? Ile zaangażowania? Ile godzin wytrzymują z Bogiem? Ile modlą się za zgubionych i potrzebujących? Być dostarczonym? Mają pewną randkę w golfa, którą muszą tutaj pojechać, rozumiesz? Może nie być nic złego w niektórych rzeczach, które robią, ale jest to czas, który marnują zamiast spędzać czas z Panem. Mogą tu zjeść lunch. Muszą spotkać się z ważnymi ludźmi i mają spotkanie, traci się więcej czasu. Ilu w całym kraju jest teraz oddanych wszystkiemu poza Panem?

To zobowiązanie musi tam być. Jezus popełnił wszystko, perła wielkiej ceny. On sprzedał nam wszystko swoją krwią. Wszystko, co mógł, uczynił dla nas swoją krwią. Ilu [osób] jest gotowych trochę popełnić?? Więc powiedział, że lepiej usiądź i policz koszty, zanim dojdziesz do tego krzyża. W swoim sercu i umyśle był po prostu natychmiastowy w kwestii tego, co trzeba było zrobić. Obliczył to [koszt] i zrobił to. Czy możesz powiedzieć, amen? To nie było coś, na co On się natknął i powiedział: „Och, obudziłem się w ludzkim ciele. Obudziłem się tutaj jako Mesjasz, teraz muszę to zrobić”. Nie? Nie. Widzisz, to wszystko jest dla Niego przeszłą wizją. Musiał jednak cierpieć. Widzimy więc wszystkie te zobowiązania – filmy, sport, aktorzy i ludzie dający sto procent za to i sto procent za tamto. Jak miłe jest to wszystko w oczach Boga?

Opowiem wam tę historię o małym chłopcu. Ci rodzice mieli małego chłopca, pierwszego małego chłopca, którego mieli. Mały chłopiec wykazał się dość dużym talentem. Więc dali mu skrzypce. Mały chłopiec grał na skrzypcach i wyglądało na to, że robi się w tym dobry. Rodzice powiedzieli: „Musimy coś z tym zrobić. Zobaczmy, czy uda nam się znaleźć kogoś, kto może go nauczyć”. Więc dostali to, co najlepsze. Przeszedł na emeryturę, ale był najlepszym maestro. Nazywali go mistrzem. Powiedział: „daj mi usłyszeć, jak twój syn gra, a powiem ci, czy to zrobię”. W końcu powiedział, że to zrobię. Dziecko miało talent, więc zabrał go do pewnego momentu. Chłopiec w wieku 8 lat, ćwiczył przez 10 długich lat z mistrzem, najlepszy jaki był.

Nadszedł dzień, w którym otwierał się jak w Carnegie Hall, dużej sali, by grać na skrzypcach. Wszedł na scenę; nadeszła minuta i godzina. Budynek był wypełniony po brzegi – krążyła wieść, że może grać na skrzypcach. Niektórzy nawet myśleli, że może być geniuszem. Wyszedł na scenę, a oni przyciemnili światła. Można było poczuć elektryczność w powietrzu. Wsiadł na skrzypce i grał na tych skrzypcach. Pod koniec gry na skrzypcach wstali i nagrodzili go oklaskami i wielką owacją na stojąco. Pobiegł tam z powrotem do inspicjenta i płakał. Kierownik sceny powiedział: „Po co płaczesz? Cały świat jest za tobą. Wszyscy cię kochają." Więc kierownik sceny wybiegł tam i rozejrzał się. Ale młody chłopak powiedział mu wcześniej, powiedział: „Tak, ale jest jeden z nich, który nie bije braw”. Cóż, powiedział [kierownik sceny], jeden z nich? Wyszedł tam i powiedział: „Tak, widziałem to. Jest tam jeden staruszek. On nie bije braw”. Chłopiec powiedział: „Nie rozumiesz”. Powiedział: „To mój mistrz. To mój nauczyciel. Nie zadowoliłem go tak, jak powinienem. Ja też to wiem, ale ludzie nie.

Więc dzisiaj, kogo podobasz? Możesz zadowolić publiczność. Możesz zadowolić niektórych swoich przyjaciół. Możesz zadowolić wielu ludzi tam, gdzie jesteś. Ale co z Mistrzem? Gdzie jest zobowiązanie? Nawet chłopak był w to zaangażowany, ale nie zdał testu. Wiedział, że niektóre miejsca, które on sam mógł być lepszy, ale tłum nie mógł tego złapać, rozumiesz? Ale mistrz to zrobił. Później musiał mu powiedzieć, że prawdopodobnie zrobił dobrze, ale powiedział mu, że to nie wystarczy, jeśli masz z tego żyć, synu. Oto historia.

Dziś jest tak samo. Wiesz, Duch Święty spojrzał w dół, Bóg spojrzał w dół i powiedział: „To jest mój Syn umiłowany, słuchaj Go dobrze”, ponieważ powiedział: „Jestem w Nim bardzo zadowolony”. Zadowolony – to Duch, który odpowiada…. Gdzie jest twoje zobowiązanie? Kogo podobasz? O, tłumy, tłumy w dolinie decyzji. Jezus opowiedział dwie przypowieści. Jeden dotyczył owiec. Drugi dotyczył zagubionej monety…. Pasterz zostawia dziewięćdziesiąt dziewięć owiec na pustyni, aby znaleźć jedną zabłąkaną owcę. Kobieta gubi monetę i próbuje ją znaleźć za pomocą lampy. Zamiata cały swój dom; to takie ważne, dopóki nie znajdzie monety. Zarówno pasterz, jak i kobieta urządzali przyjęcia, aby uczcić – nie tego rodzaju przyjęcia, które urządzają na świecie – ale celebrację ducha; fakt, że to, co zostało utracone, zostało odnalezione.

Bóg taki jest. Jezus mówi nam, że w niebie panuje radość z jednego grzesznika, który pokutuje, z jednej zgubionej osoby, która została odnaleziona. Cóż to za wspaniała wiadomość! Och, za to zobowiązanie, kobieta nie podda się, dopóki nie znajdzie tej monety. Ten pasterz nie podda się, dopóki nie znajdzie tej owcy. Chłopcze to zobowiązanie było dla zgubionych. Widzisz, są ludzie, którzy są zagubieni. Potrzebują czegoś. Są ludzie, którzy cierpią na narkotyki. Cierpią, chorują lub są zdezorientowani umysłowo. Zgubili się, to straszne. To są zagubione dusze. Trzeba dotrzeć do tych zagubionych dusz. Nigdy nie zapomnij o miłości i współczuciu dla duszy…. Są ludzie, którzy są zagubieni. Tłumy, tłumy w dolinie decyzji. Jeśli kochasz Pana Boga całym swoim sercem, całym swoim umysłem i całą swoją duszą; teraz, wszyscy ci ludzie, ludzie na świecie, którzy są zgubieni, czym Jezus się o nich troszczy? Najwyraźniej bardzo mu zależy. Tutaj jest napisane, że Bóg tak umiłował świat, że dał swego jednorodzonego Syna. Zrobił lepiej niż to; On sam przyszedł. Powiedział: Jestem Korzeniem i Potomstwem. Jesteś ze mną? U Izajasza, w Biblii iw Księdze Objawienia, Słup Ognia, Jasna i Poranna Gwiazda. Jestem Obłokiem, Amen.

Zrobił lepiej niż to; On owinął się w Mesjasza, oto nadchodzi…. Izajasz powiedział: „Och, któż uwierzy takiemu doniesieniu? Odwieczny Ojciec! Kto nam uwierzy, jeśli złożymy taki raport, powiedział? Co za dramatyczna, dynamiczna rzecz dla Boga, powiedział Izajasz! Tak ich kochał, że dał wszystko, co miał i kupił kościół. Ponad stuprocentowe zaangażowanie i więcej zaangażowania niż ludzie dawaliby. Ale On mi się podobał, powiedział Duch Święty. Tak sir, to jest tam dla naszego przestrogi. To jest nasz przykład. Zagubionych ludzi odnajdą ludzie, którym zależy na tym, jak troszczy się Jezus.

Oto ostateczny test naszego chrześcijańskiego zaangażowania: to nie jest tak naprawdę nasza obecność i nasze uwielbienie, które jest bardzo ważne. Nie tak często czytamy Biblię, bo często ją czytamy. Ostatecznym sprawdzianem naszej wiary jest to, jak bardzo zależy nam na duszy i zagubionym świecie. Tam wisi dla prawa i proroków. Jeśli masz miłość taką, jaką powinieneś mieć, odwiedzisz zgubionych, uratujesz zgubionych. Frekwencja? Och, ludzie przychodzili do kościoła tysiąc razy. Czytali Biblię tysiąc razy. Mogą robić wszystkie te rzeczy, ale ostateczny test… Egzaminator to nazwa [przesłanie]. Kazał mi umieścić go na górze [nagłówek].

Wiesz, Paweł powiedział zbadaj swoją wiarę; zobacz, co jest nie tak. Jezus, egzaminator — jest lepszy niż jakikolwiek lekarz czy psychiatra. Może zbadać, jak bardzo jest twoje zaangażowanie i jak bardzo Go kochasz. Dlaczego? Mówi, że miecz jest ostry jak miecz obosieczny, który przetnie się do szpiku. Jak możesz uciec od Niego, nie wiedząc, w co naprawdę wierzysz w swoim sercu i jak Jemu wierzysz? Więc co to jest? Ostatecznym sprawdzianem jest to, jak bardzo zależy Ci na zagubionej duszy? Kto ratuje swoje życie, traci je. Jezus mówi, że nie ma większej miłości niż to, że człowiek powinien oddać swoje życie. Ilu z was wie, co Biblia mówi o współczuciu? Pamiętaj, kochaj Pana Boga swego całym swoim sercem, całym swoim umysłem, całą swoją duszą i ciałem. Powiedział: kochaj bliźniego jak siebie samego, ponieważ całe prawo i prorocy opierają się na tych dwóch [przykazaniach]. Nie musisz iść dalej. To by załatwiło sprawę.

Posłuchajcie tego właśnie tutaj: niektórzy ludzie, nawet w kościele lub w całym kraju, nie dbają o zgubionych. Chcą, aby wszyscy dostali to, na co zasługują. Jakiś kaznodzieja ma kłopoty? Ludzie w całym kraju mówią: „Wydaje mi się, że dostał to, na co zasłużył”. Coś się komuś tam dzieje? Dostali to, na co zasłużyli. Ktoś wścieka się na kogoś w kościele? Dostaje to, na co zasłużył. Gdzie jest współczucie, mówi Pan? „Mógłbym zwrócić się do każdego z nich i powiedzieć, że dostaniesz to, na co zasługujesz”. Ale ma na to czas i miejsce w pismach świętych. Dostaje to, na co zasługuje? Wiesz, taka jest stara ludzka natura. Może tak wzrosnąć. Ale wiesz co? Jeśli jesteś oddany poza tym małym chłopcem ze skrzypcami, schodzisz na dół. Pamiętaj, że ćwiczył przez 10 lat, ale powiem ci co, ostateczny test to to, co myślisz o tym zagubionym świecie. Tych, którymi Bóg się zaopiekuje, wyprowadzi ich stamtąd.

Dostają to, na co zasłużyli, widzisz? Czasami może na to zasługują. Prawdopodobnie jest wielu ludzi, którzy to robią, ale [skąd] wiesz, że [jeśli] Pan nie zajmuje się ich sercami i chce, aby przyszli do domu, aby się z Nim spotkać? Ma do czynienia z narodem. Ma do czynienia z grupami ludzi. On handluje. Bóg ma do czynienia. Mówimy o zagubionych. Zapomnij o innych; Twoi przyjaciele i inni, a kto Twoim zdaniem zasługuje na to lub tamto, mamy do czynienia ze zgubionymi. Nie powinniśmy tak być. Nie powinieneś mówić: „Cóż, zasługuje na to, co [dostaje]. Nie wiemy, czy nie zostaną chrześcijanami. Musimy mieć współczucie dla niektórych z nich tak, jak Bóg to kieruje. Możesz powiedzieć Amen?

[Brachu. Frisby opowiedziała o nowym teleturnieju, w którym głównym celem graczy jest wysłanie przydzielonych im przestępców na krzesło elektryczne i porażenie ich prądem. Producent powiedział, że gra była sposobem na umożliwienie obywatelom, którzy są sfrustrowani brutalnymi przestępstwami, pośrednio karać przestępców]. Widzieć; w ludzkiej naturze leży wyrównanie rachunków. Gdzie jest współczucie? Gdzie to poszło? Co za gra! Włóż je tam i porażenia prądem! Wiesz co? Jeśli masz współczucie dla zagubionej duszy, możesz trzymać ją z dala od krzesła elektrycznego. Znam kilka przypadków, że gdyby Bóg nie uratował ludzi, poszliby do więzienia na całe życie lub na krzesło elektryczne, ale z Bożej łaski szatan nie mógł tego zrobić. Możesz ratować kogoś przed straszną rzeczą, współczując mu.

Widzieć; uwolnij jeńców, mówiąc im, że są naprawdę wolni. Uwolnij jeńców. Wszystko, co musisz zrobić, to uwierzyć w ewangelię, możesz wyjść. Nie obchodzi mnie, ile myślisz, że odsiadujesz [czas w niewoli/więzieniu] lub ile myślisz, że straciłeś, jesteś wolny. Jezus cię wyzwolił. Wyjdź stamtąd! Jesteś naprawdę wolny. Ktokolwiek Jezus uwalnia, jest naprawdę wolny. Ilu z was dziś w to wierzy? W dolinie decyzji dusze idą w tę i w tę stronę.

Kogo dziś wieczorem sprawiasz przyjemność? Komu jesteś oddany? Nie pozwól, aby małe sztuczki diabła zwróciły cię przeciwko sobie. To właśnie robił od wieków. Uczniowie zwracali się przeciwko sobie i przez wszystkie wieki kościoła, jeden kościół przeciwko drugiemu. Widzieć; to jest szatan próbujący podzielić moc, którą dał nam Bóg. To takie proste. Egzaminator-jako żyje Pan, Bóg jest moim Bogiem, Zbawicielem —Kazał mi robić notatki i wydobyć to w ten sposób. To jest to, czego potrzebujemy, ponieważ koniec wieku szybko się zbliża. Zbliża się szybciej niż większość ludzi myśli. Nagle znikamy! Więc komu będziesz świadczył? Teraz jest godzina. Teraz jest czas.

Pamiętaj o miłości — miłości Bożej — prawo i prorocy opierają się na tych dwóch rzeczach [kochaj Pana i kochaj bliźniego jak siebie samego], o których mówił Jezus. Całkowite zaangażowanie: On przyszedł i to praktykował. On całkowicie oddał się naszemu wyzwoleniu i dziś wieczorem jesteśmy naprawdę wolni. Powiedzieć, że nie jesteś wolny, to nazwać Boga kłamcą. Jesteś wolny, ale nie chcesz być wolny. To tak, jakby ktoś próbował wręczyć ci klucz, Słowo Boże, a ty go nie użyjesz. Cała ta planeta jest rzeczywiście wolna, ale oni nie wejdą do królestwa Jezusa…. Co za godzina na autostradach, żywopłotach i wszędzie! Co za godzina na wygranie przegranych!

Modlę się całym sercem we wszystkich moich modlitwach. Nie wiem, o ile próśb się modliłem. Ludzie proszą o głębsze chodzenie z Bogiem. Proszą [mnie] o modlitwę za ich męża lub ich rodzinę. Proszą mnie o modlitwę o stan chorobowy, a niektórzy proszą mnie o modlitwę, modlitwę za dusze. To jest godzina modlitwy za zagubionych ludzi. Nadeszła godzina, w której Bóg tego bardziej potrzebuje w historii!

Czy wiesz, że uczniowie myśleli, że oddają zobowiązanie Bogu. Jednak w Ogrodzie Getsemane Jezus dawał sto procent, aż krew spłynęła na Jego twarz. Pocił się. Powiedział: „Czy nie możecie poświęcić jednej godziny na modlitwę?” Nigdy nie zawiódł żadnego z nich, nawet gdy byli rozproszeni, nawet gdy padł na nich strach. Żaden z nich nie zawiódł, chyba że ten, który chciał zawieść samego siebie. Zgadza się, Judaszu. Musiało to być przez opatrzność [tak].

Dowiadujemy się więc w Księdze Joela 3:14: „Mnóstwo, tłumy w dolinie rozstrzygnięcia, bo dzień Pański jest bliski w dolinie rozstrzygnięcia”. Jezus powiedział, spójrz na pola, które tam są. Spójrz na nich, powiedział, ponieważ są gotowe do żniwa. Powiedział, że scena jest w sam raz. Nie zaczynaj mieć wymówek i mów jutro. Powiedział, właśnie teraz! Mówił o końcu naszego wieku, który nadejdzie w tym czasie. Spójrz tam na tłumy i rzesze ludzi! Pismo to dotyczy przeszłości, teraźniejszości i przyszłości.

A więc mamy to tutaj: dusze przechodzące w wieczność. Czy zamierzasz postawić się przed Panem? Czy przed świadczeniem lub ratowaniem zgubionych lub modlitwą zamierzasz postawić coś innego – zobowiązanie, że kochasz Boga całym swoim sercem i całym umysłem? Czy zamierzasz być tak oddany, czy pozwolisz diabłu dalej cię powalać, dalej bić cię i dalej powalać? Ilu z was wierzy, że Jezus musi być pierwszy? Nauczył tego. Nie ma tu duszy, która mogłaby sprzeciwić się tym pismom, ponieważ On daje we mnie świadectwo, że zostało powiedziane dokładnie tak, jak chciał to przynieść Duch.

Egzaminator — Jezus jest. Zbadaj siebie i zobacz, czego brakuje. Teraz jesteśmy na samym końcu wieku. Jak powiedziałem, świat daje stuprocentowe zaangażowanie w to, co robią. Od chrześcijan w całym kraju oczekuje się, że oddadzą się we wszystkim Panu. Powiem ci co; niektórzy z nich nie będą tacy [tacy], kiedy On tam wezwie. Jesteśmy w ostatniej godzinie. Niech Bóg będzie tutaj dziś wieczorem egzaminatorem. Jaka radość w niebie z powodu jednego grzesznika, jednego odstępcy, który powraca! O mój, jaki mamy Pana!

Ilu z was w tym dniu podoba się światu lub podoba się niektórym przyjaciołom, podoba się to, podoba się praca czy tamto, ale nie sprawiacie przyjemności Mistrzowi? Widzieć; to się liczy. "Ale sir, nie rozumiesz. Ten człowiek jest moim nauczycielem”. I tak odszedł z płaczem. Mówię wam, jaka jest godzina, w której wzywa nas Bóg. Pamiętaj, co Jezus powiedział o boskiej miłości, kiedy to zaczął. W moim umyśle, kiedy powiedziałem, jeśli wszyscy kochają wszystkich, zobaczcie; już by nas nie było. Ostateczny test; nie zapominaj o tym, mówi Pan, co myślisz o zagubionych duszach? Spójrz na kobietę z monetą w przypowieści i spójrz na mężczyznę, który poszedł po zagubioną owcę. Widzieć; więc o czym myślisz moi ludzie których jeszcze nie ma? To jest twoje zobowiązanie. To jest ostateczny test twojej wiary.

Tak więc w tym kazaniu dałem wszystko, co miałem. Nie obchodzi mnie, kogo to dotyczy lub co się nie udaje. Kazano mi to zrobić i zrobię to [zrobiłem to]. Wierzę, że jest zadowolony. Ale gdybym unikał jednego słowa, jednego słowa, które kazał mi powiedzieć, a ja tego nie powiedziałem, wtedy powiedziałbym: „Nie rozumiesz. To mój Mistrz. Chcę być taki z Bogiem w tym przesłaniu dzisiejszej nocy. Co za wiadomość! Zasadzi w twojej duszy coś, czego nigdy nie zapomnisz. Będzie z tobą. Pomoże ci w uzdrowieniu. Pomoże ci uzyskać więcej zbawienia, więcej mocy i więcej namaszczenia od Pana.

Tak więc dziś wieczorem módlmy się za dusze tego świata, ponieważ jest on szczytowy. To pokolenie przyspiesza. Zbliżamy się do Wielkiego, Pana Jezusa. Przygotowujemy się do tłumaczenia. Nadszedł czas, abyśmy wypełnili nasz obowiązek. Zamierzam modlić się dziś wieczorem, aby każdy z was poświęcił się modlitwie, stawiając Pana na pierwszym miejscu w sprawie dusz, świadczenie, uchwycenie Go i słuchanie tego kazania. Ci, którzy zrobili wszystko, co mogli, pracowali, co mogli, wiecie, że będą szczęśliwi, mówi Pan, kiedy to usłyszą. Widzieć; nie wpłynie to na wszystkich w ten sam sposób, ponieważ niektórzy z nich zostali zamęczeni; umarli pracując dla Pana. Zmęczyli się pracując dla Pana. Będą szczęśliwi, słysząc to. To jest dla ciebie impuls, impuls, który Bóg chciał, żebym ci dzisiaj powiedział.

Powiedział: „O prawniku, miłuj Pana Boga swego całym swoim sercem, duszą, umysłem i ciałem”. Chłopcze, On powiedział, że właśnie tam wisi prawo i prorocy. Więc będę się za ciebie modlić. Kochaj Go dziś wieczorem, kiedy jesteś tutaj na dole. Dziękuj Jezusowi, że Jego ręka jest z tobą i że cię prowadzi i poprowadzi dalej. Zaopiekuje się każdym z was. Niech Pan błogosławi każdego z was. Zejdź na dół! Co za Jezus!

 

Egzaminator | Kazanie Neala Frisby'ego | CD #1278 | 09/06/89 PM