073 - Pazur Orła Boskiej Miłości

Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

BOSKA MIŁOŚĆ-SZPRZ ORŁABOSKA MIŁOŚĆ-SZPRZ ORŁA

ALERT TŁUMACZENIA 73

Szpon Boskiej Miłości-Orła | Neal Frisby's Sermon CD #1002 | 05 r

Panie błogosław wasze serca. Czy czujesz się dziś naprawdę dobrze? Jest naprawdę cudowny! Czy on nie jest? Obecność Pana jest Żywą Esencją. Nie wiesz tego? Jest bardziej żywy niż my. Panie, kochamy Cię dziś wieczorem i wierzymy, że ruszysz na swój lud. Każda usługa, której pomagasz; budujesz fundament, naprawdę mocny fundament, Panie, wiary i miłości. Pracujesz nad swoim ludem, przedstawiając go, Panie, aby byli gotowi dla Ciebie, kiedy przyjdziesz. Dotknij ciał dziś wieczorem. Nakazujemy odejść chorobie i bólowi. Ci, którzy potrzebują zbawienia, potrzebujemy, aby Twoja kochająca ręka była na nich dziś wieczorem, zachęcając ich, bo czasu jest mało. Czas wejść i służyć Panu Jezusowi. Daj Panu klaśnięcie!

Posłuchaj tego dziś wieczorem. Ta [wiadomość] może czasami wydawać się skomplikowana, jakbyś skakał, ale tak nie jest. To się zejdzie, bo wiem, jak Pan zaczyna działać.

Boska Miłość i Szpon Orła: teraz mówisz: „Co ich łączy?” Dowiemy się zanim skończymy. Teraz składnik znaleziony w tej wiadomości jest rzadki. Chcę, żebyś wysłuchał tego bardzo uważnie: Cierpliwość – miłość cierpi długo. Kazał mi to głosić dziś wieczorem. Kiedy modliłem się – widzicie, przychodzą przesłania i panuje atmosfera, a On się poruszy, ponieważ ktoś potrzebuje tego przesłania. Mało tego, gdy ktoś tego potrzebuje, inni tego potrzebują. Amen?

Dowiadujemy się więc tutaj: Cierpliwość – miłość cierpi długo. Znosi wszystko. Wierzy we wszystko. Ma nadzieję na wszystko. Teraz zagłębiamy się w tajemnicę i moc Boga. Zwróć uwagę na „wszystko” we wszystkich tych rzeczach. Miłość daje moc bycia cierpliwym, gdy wszystko idzie nie tak. Każda osoba tutaj, łącznie ze mną, w tym czy innym momencie, kiedy wydaje się, że jesteś na ostrzu brzytwy i… lub coś ci się przydarzy, ale z boską mocą nie zdarza się to zbyt często. Bóg cię utrzyma. On cię zatrzyma. Zatem [dobroczynność] daje moc zachowania spokoju i pewności siebie, gdy inni stracą pozycję i równowagę. Pomoże to wznieść się ponad to. To jedyna rzecz, która może to zrobić.

Miłość stara się widzieć dobro we wszystkich chrześcijanach; nawet w innych na świecie widzi dobro. W mojej własnej służbie – mocy wiary, którą mi dał, współczucia z nią, z taką wiarą w moim sercu, bez względu na to, jak wygląda sytuacja i bez względu na to, co niektórzy ludzie myślą o pewnych ludziach na świecie –coś we mnie jest i wiem, że to Duch Święty, szuka i stara się zobaczyć coś dobrego. Wierzę, że siła mojej wiary może to zmienić [sytuację]. Dlatego taki jestem. Gdybym nie był [taki], moja wiara nie byłaby tak silna, jak jest, ale wierzę, że gdy inni nie widzą dobra w niektórych ludziach lub niektórych chrześcijanach, moc boskiej miłości trwa, dopóki Bóg coś z tym nie zrobi . To [miłość] widzi drogę, gdy nikt nie widzi drogi.

Ona [boska miłość] wierzy całej Biblii i stara się widzieć dobro w każdym, choćby na oko i na ucho, a patrząc w ten sposób nic nie widać. Jest to głęboki rodzaj boskiej miłości i wiary. To jest cierpliwość – ma w sobie cierpliwość. Mądrość jest boską miłością. Boska miłość widzi obie strony sporu, Amen, i posługuje się mądrością. Józef widział swoich braci; kiedy nikt nie widział w tych chłopcach nic dobrego – to znaczy byli awanturnikami. Niektórzy z nich byli zabójcami. Zdenerwowali ojca. Byli wśród nich podżegacze do motłochu, rozumiecie; nie ma boskiej miłości. Jakub musiał to wszystko pogodzić, ale Józef z powodu boskiej miłości zobaczył w tym coś dobrego. Jego boska miłość ponownie przyciągnęła do siebie tych braci i ponownie przyciągnęła do siebie jego ojca. To była głębia wzywająca głębię; stary Jakub kochał Józefa, a Józef kochał Jakuba. Spotkali się ponownie. Chwała! Alleluja!

Nikt nie był w stanie zrobić nic dobrego w tych chłopcach; ich własny ojciec nie mógł, ale Józef to zrobił, kiedy ich spotkał, z powodu długiego cierpienia, jakie przeżył. Wiadomo, że mógł chcieć wrócić do domu i spotkać się z nimi, ale pozostał w Egipcie. Cierpliwy – ponieważ Bóg nakazał mu [pozostać w Egipcie]. „Przyprowadzę ich we właściwym czasie”. Ta cierpliwość przyciągnęła ich prosto do Niego, wyprostowała ich i skierowała na ścieżkę, której nikt nie mógł ich poprowadzić.

Adam i Ewa po grzechu – po codziennym spacerowaniu z Bogiem w ogrodzie – któż widziałby tam coś dobrego? Bóg to zrobił. Amen. Widział dobrą, cierpliwą, boską miłość i dzisiaj z niej wyjdzie Kościół, oblubienica Pana Jezusa Chrystusa. Widział dobro tam, gdzie wszyscy widzieliby zło. Również w Noem widział On coś dobrego. Zniszczył świat oprócz Noego. Było trochę dobra [w Noem].

Jezus na krzyżu: nikt nie widział nic dobrego. Chcieli Go zabić. Podniósł się ponownie. A mimo to widział dobro. Powiedział: „Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią”. Szukał Żydów z boską miłością i cierpliwością. Część z nich wyjdzie. Niektórzy z nich zostaną zbawieni, a niektórzy będą z Nim w niebie. Spojrzał ze swą cierpliwością na złodzieja na krzyżu i powiedział: „Dziś będziesz ze mną w raju”. (Łukasz 23:43). Widzieć; nie widzieli w złodzieju nic dobrego; postawili go tam [na krzyżu]. Ale Bóg dostrzegł dobro. Miłość widzi wszystko i we wszystkim pokłada nadzieję.

Jezus przychodzący do studni: nikt w mieście w ogóle nie szanował tej kobiety. Cały czas o niej rozmawiali i prawdopodobnie mieli dobry powód, żeby o niej rozmawiać. Jednak Jezus przyszedł do kobiety przy studni. Chociaż dopuściła się tych wszystkich haniebnych rzeczy, On jednak [w niej] widział dobro. Ta Boska miłość przyciągnęła Go [do niej]. W głębi serca chciała wydostać się z bałaganu i nieczystości, w jakich się znajdowała, ale nie widziała żadnego sposobu. Był sposób na Mesjasza. Podszedł do serca, które zostało wyciągnięte ze stanu, w jakim się znajdowało, i z tą boską miłością i cierpliwością wobec niej zatrzymał się przy studni. Powiedział: „Napij się tej wody, a już nigdy nie będziesz pragnął”. Widzieć; Zaoferował jej zbawienie, gdy nikt nie mógł nic dla niej zrobić, lecz ukamienował ją, wyrzucił za miasto i odrzucił. Musiała przyjść do studni, kiedy już wszystkich nie było, bo była kobietą złą. Nie mogła już dłużej mieszać, ale Jezus miksował. Amen? Jezus widział [w niej] coś dobrego.

Widzieć; cierpliwość. Miłość pokłada nadzieję we wszystkim, wszystkiemu wierzy. Właśnie tam wierzy wszystkiemu, widzi coś dobrego i wypatruje tego w każdej chwili. Udowodniliśmy to więc w Biblii, gdy rzucono kobietę, która dopuściła się cudzołóstwa [u stóp Jezusa] – ona też nigdy nie słyszała ewangelii. Gdy chcieli ją ukamienować, Jezus jej przebaczył. Napisał na ziemi o ich grzechach i odeszli. Nikt nie widział w tej kobiecie nic dobrego, ale Jezus powiedział: „Daj jej szansę i zobacz, co się stanie”. Przyjął więc tę kobietę i przebaczył jej. Miłość we wszystkim widzi coś dobrego. Amen? Paweł to napisał; możesz oddać swoje ciało na ofiarę żywą [na spalenie] i to wszystko, ale bez tej cierpliwej miłości jest to głośny hałas.

Teraz schodzimy do innego wymiaru. Bóg wywiódł na orlich skrzydłach — zrodził Swoje dzieci. Powiedział, jak orzeł na swoich skrzydłach, wyprowadził ich z Egiptu (Wj 19:4). Były dla Niego szczególnym skarbem. Jego wielka boska miłość widziała jakieś dobro, nawet jeśli jedno pokolenie zostanie wymazane, wyjdzie z tego inne i przejdą. Jego orle skrzydła dla Izraela i jego szpony — ta boska miłość długo cierpi dla Izraela. Sam to ogłosił declared. Czy wiesz, że nazywał się Orłem? Orzeł ma szpony, które mogą chwycić. Gdy już złapie ofiarę, nie da się jej stamtąd wyrwać [uchwytu]. Przyniósł je na Skrzydłach Orła i trzymał w uścisku swojej dłoni, a Faraon nie mógł ich wziąć – boska miłość.

Boska miłość i Szpon Orła: To uścisk. Nie łatwo się rozluźnia, gdy [czy] modli się za tych, którzy potrzebują zbawienia, modląc się za tych, którzy są na poboczu, za własne dzieci i za świat. Niektóre matki mają pazur orła, jeśli chodzi o modlitwę za swoje dzieci; zajmiemy się tym później. To [przesłanie] prowadzi do tego, jak Pan chce, aby Kościół [był] i jak może mu pomóc. Słuchać; to jest bardzo interesujące. Jego Szpon nie jest łatwo rozluźniony. Co za chwyt! On to ma; Jego wola zostanie spełniona. Amen? Ten uścisk jest na Żydach, na tych 144,00, którzy zgromadzą się w Izraelu. Na końcu wieku ten Orli Szpon będzie z panną młodą i poniesie ją w górę jak orzeł. Nazywał siebie Orłem. –tuż na Skrzydłach Orła. Kiedy ten uścisk zacieśni się tą boską miłością, nie będzie możliwe wyrwanie ich [oblubienicy] z ręki Ojca. Jezus sam to powiedział (Jana 10:28 i 29). Amen? Cóż za boska miłość!

Czasami sposób, w jaki nawet wybrani chrześcijanie – sposób, w jaki się zachowują – pytacie: „Jak im się to wszystko udało?” Boska miłość, cierpliwość, ponieważ wie, że to tylko ludzkie ciało. On zna glinę; On wie, co stworzył. On wie, kim są wybrani. On zna każde imię zapisane w księdze życia. On dokładnie wie, co robi. Widzieć; Kocha cię bardziej, niż kiedykolwiek poznałeś. Być może tym [przesłaniem], jak sądzę, zrodziło się to, że pewnej nocy modliłem się za chorych. Pan mówił o tym, jak Jego miłość wykraczała poza miłość ludzkich rodziców.

Tak więc dowiadujemy się z Biblii, że jest przypowieść o synu marnotrawnym, który pragnął całego swojego dziedzictwa. Chciał wyjść i żyć. Ojciec reprezentował Ojca powyżej. Było dwóch synów. Biblia mówi, że młodszy syn wyszedł z życia w buntowni. Wydał wszystko, co miał i skończył na jedzeniu wieprzowego jedzenia. Powiedział, że w domu czuję się lepiej. W końcu to nie jest taki dobry pomysł. Czasami ludzie muszą przez to wszystko przejść, zanim się obudzą i zobaczą, co Bóg im daje. Chłopie, powiedział, wracam do domu. Amen. Wrócił do domu i powiedział ojcu: „Zgrzeszyłem przeciwko niebu i tobie”. Przyznał to. Ojciec był po prostu uszczęśliwiony — syn marnotrawny wrócił do domu. Powiedział, żeby przywieźć tuczne cielę i założyć mu najlepszy pierścionek. Odnalazł się jego zaginiony syn. Wiesz, drugi chłopak, który tam został, był obłudny. Przypowieść ta przedstawia miłość ojca do grzesznika i miłość Ojca do odstępcy. Szpon Orła sprowadził go z powrotem do domu. Możesz powiedzieć Amen?

Drugi chłopak wściekł się i powiedział: „Nigdy nie zrobiłeś mi tych wszystkich rzeczy i wydał wszystko, co miał, żyjąc z nierządnicami i prostytutkami. Zmarnował wszystkie swoje pieniądze, a ja byłem tu w domu. Ojciec powiedział, że jesteś ze mną, ale zaginął i wrócił do domu. Wiesz, ta przypowieść nie mówi dokładnie o narodach, ale czy kiedykolwiek widziałem, jak przedstawia Izrael powracający do domu, Amen? Inne arabskie [narody] powiedziały: „Nie podoba mi się to” – ten drugi brat. Oni [Żydzi] byli rozproszeni po całym świecie. Teraz wracają do domu, do ojczyzny. Jest to przypowieść przedstawiająca Stany Zjednoczone – z zasad założycielskich tego narodu. Teraz niczym syn marnotrawny zeszli do wszelkiego rodzaju letniości i grzechów. Wielu z nich, świętych ucisku, wejdzie jak piasek morski.

Wiesz, mówimy o przypowieści o synu marnotrawnym, przedstawia ona również córki marnotrawne, które cieszą się w Miami, na Riwierze, w Paryżu czy gdziekolwiek się udają. To także do nich przemawia. Żyją swoim życiem szampanem, wśród mężczyzn i tak dalej, popełniając grzechy. Córka marnotrawna też może przyjść. Amen? Więc co pokazuje przypowieść? Pokazuje boską miłość Ojca w niebie do Jego dzieci, które odstępowały od grzechu, lub Jego miłość do grzesznika. On jest świetny! Raduje się, gdy ktoś [grzesznik lub odstępca] wraca do domu. Powiem ci co; gdybym była kobietą w grzechu, chciałbym być uwzględniony w tej przypowieści. Dokonał wielkich rzeczy. Ilu z was może powiedzieć, chwalić Pana?

Widziałem ludzi, których Bóg długo cierpiał razem z nimi. W moim życiu jako młodego mężczyzny i w życiu innych widziałem, jak tak długo cierpiał razem z nimi. Widzisz Jego boskie miłosierdzie i czułe miłosierdzie. Ta boska miłość cierpi długo, może 10 lub 15 lat, a potem człowiek wróci do Pana Jezusa i wejdzie. Widzimy apostoła Pawła; nikt nie widział w nim nic dobrego wśród apostołów i wśród uczniów. Widzieli, jak prowadzi ludzi do ukamienowania. Widzieli, jak wsadził ich do więzienia. Powiedział: „Prześladowałem kościół. Jestem najmniejszym ze wszystkich świętych, chociaż jestem najważniejszy wśród apostołów”. Nie widzieli nic dobrego w Paulu. Jednak Pan Jezus, Orle Szpon, Paweł nie mógł od Niego uciec. Amen. Zobaczył w Pawle dobrą rzecz i dostał go. Amen? W moim życiu, jako młodego mężczyzny, prawdopodobnie powiedziałbyś, że on nie żyje dla Boga tam na świecie, zanim zostałem chrześcijaninem. Ale Bóg zobaczył coś, czego ludzie nie widzieli. Pazur Orła; Nie wypuściłby mnie na wolność.

Boska miłość; Myślę, że to jest świetne. Posłuchaj teraz: miłość długo cierpi. Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję. Zwróć uwagę: grzesznikowi Jezus obdarzył wielką Boską miłością, prawie go nie potępiając, ale powiedział: „Pokutujcie”. Uzdrowił ich. Zwrócił się tylko do faryzeuszy i miał przeciwko nim ostre przemówienia. Zauważyłeś to? Nie tym grzesznikom, którzy nie wiedzieli nic lepszego. Miał tyle miłości i współczucia, że ​​to była nowa rzecz… to była rewolucja, nigdy w życiu czegoś takiego nie widzieli. Mesjasz – Szpon Orła – przychodzi po Swój lud. Nie wyrwali się z Jego uścisku. Miłość długo cierpi. Amen. Czy nadal jesteś ze mną? Co za wiadomość! Niech te słowa zapadną w wasze serca, tak mówi Biblia.

Więc dowiadujemy się, cierpliwość jest ważną cechą miłości. Oto cytat starożytnego pisarza: „Cierpliwość jest ważną cechą miłości. Uwzględnia ograniczenia i słabości ludzkości. Miłość ma nadzieję na dobro w każdym człowieku…. Mogę przejrzeć Biblię w Starym i Nowym Testamencie i pokazać wam, że Pan nawrócił się, gdy nikt nie widział w nich żadnego dobra. Jakub na przykład wyglądał, jakby w niektórych swoich działaniach odszedł od Boga. Ale Pan powiedział: „Będziesz księciem u Boga”. W każdym człowieku widzi dobro. Zwróć uwagę, jak miłość matki ujawnia tę cechę; jeśli jej dziecko pójdzie źle i wszyscy inni porzucą to dziecko, matka będzie się nadal modlić i mieć nadzieję. Często jej modlitwy zostają wysłuchane.

Kiedy wszyscy inni się poddadzą i wszyscy przestaną się modlić, matka się nie podda. To jest cecha Boga w niej. Różni się od tego, co mogą mieć nawet mężczyźni. Czy możesz powiedzieć: Amen? Wiele dzieci trafiło do więzień. Są na ulicach, a niektórzy uciekli z domów. Codziennie słyszy się świadectwa o tym, jak Pan dotknął ich serc. Są jak syn marnotrawny. Czasami uczą się szybko, a czasami po długim czasie. Ale modlitwa matki jest jak ten Orli Szpon; ona nie odpuści. Niektórzy mężczyźni też; będą się modlić z matką. Często te modlitwy zostają wysłuchane.

Posłuchaj tego: Ewangelista RA Torrey jako młodzieniec opuścił dom, aby uciec przed modlitwami matki. Och, jak ona się za niego modliła! Po prostu opuścił dom z determinacją, by nie mieć nic wspólnego z religią. Uważał się za ateistę. Wierzył, że jest twórcą własnego losu i że Bóg nie ma z tym nic wspólnego. Ale wszystko poszło przeciwko niemu – gdy jego matka się modliła – to nie zadziała. Schodził w dół i w dół ponownie. Wreszcie w stanie desperacji postanowił popełnić samobójstwo. Wtedy Bóg chwycił go i w chwale nawrócił do Pana Jezusa. Młody Torrey wrócił, aby pobłogosławić swoją matkę, która tak wiernie się za niego modliła. Stał się jednym z największych na świecie ewangelistów w ratowaniu dusz. Widzisz, szpon orła; Bóg w matce nie chciał się uwolnić.

Wierzę, że dzisiejszy kościół, wybrani Boży, ma Orli Szpon. Nie odłączaj się od tych wybranych. Nadchodzą. Chwała! Alleluja! Nie rozluźniaj się; ci ludzie zostaną zbawieni. Bóg zamierza sprowadzić swój lud z powrotem. Nie zapomniał o nich. Tam, na świecie, nauczą się kilku lekcji, jedna po drugiej, ale ten Orzeł ich zdobędzie. Miłość cierpi długo; 4,000 lat z Izraelem, a teraz 6,000 lat, miłość cierpi długo. Tak się dowiadujemy, ale gdyby nie cierpliwość jego [Torrey] matki i wiara w Boże obietnice, historia prawdopodobnie zakończyłaby się inaczej. Gdyby się nie modliła, wszystko by mu się nie udało.

Cierpliwość – cierpliwość – jest cechą Bożej miłości. Jakże nam tego dziś potrzeba w Kościele! Uważam, że wśród dzisiejszych ewangelistów i kaznodziejów jest to cecha, którą trudno znaleźć. Szukaj jak możesz, módl się jak chcesz, trudno jest znaleźć. Ja wiem. To jedna z cech, która będzie obecna wśród panny młodej. Każdy chrześcijanin tego pragnie, ale ma to swoją cenę. Trzeba się trzymać w modlitwie i silnej determinacji – moc posłuszeństwa. Boska miłość nie jest jeszcze tam, gdzie powinna być w kościele, ale nadchodzi. Wydarzenia, które dzieją się wokół nas i zmiany, które nadejdą z Bożej opatrzności, gdy Pan będzie poruszał się wśród Swojego ludu, popłynie boska miłość. To cię pokona. To cię opęta. Będzie cię trzymać. Zachwyci cię. Chwała! Alleluja! W ten sposób zostaniesz przetłumaczony. Wierzysz w to? Choć wydaje się to trudne w twojej ludzkiej naturze, w starym ciele, w którym chodzisz. Paweł był gorszy od was wszystkich i napisał to tutaj: miłość długo cierpi, wszystko znosi, wszystkiemu wierzy i we wszystkim pokłada nadzieję. Takie jest przesłanie dla Kościoła. Amen. Miłość jest łaskawa.

Pazur Orła: On się nie uwolni… ale trzyma wybranych. Możesz zabłądzić; ten Szpon cię dopadnie, a boska miłość sprowadzi cię z powrotem, tak jak marnotrawnych synów i marnotrawnych córek, które dziś wracamy do domu. Mówię wam, stary Babilon i system rzymski, który mamy dzisiaj (Objawienie 17) wzywają swoje córki i synów z powrotem i jednoczą ich na całej ziemi. Pod koniec wieku Bóg wzywa Swoje dzieci do powrotu do domu i jednoczą się z Nim. Miłość jest życzliwa, cierpliwa i we wszystkim widzi coś dobrego. U matki ta cecha jest pokazana dla syna.

Widzieć; kiedy nie widzimy nic dobrego w niektórych ludziach – wokół ciebie, gdzie pracujesz – będą cię irytować i dręczyć, jeśli tylko będą mogli. Ale musisz to zignorować i zająć się swoimi sprawami. Pamiętajcie, wytrwałości. Żyjemy przy końcu wieku i On zamierza opracować plan. To też zadziała. Nigdy nie widziałem Jego planu, który by nie zadziałał. Tak więc, chociaż na tym świecie panuje udręka – czasami Paweł zawsze mówił, że lepiej być obecnym z Panem, niż być tutaj – choć na świecie jest ciężko, On znajdzie sposób. On ma cię w swoich rękach i nie wypuści cię. Tak, mówi Pan, gdyby ta cecha boskiej miłości była już w całym kościele, byłbyś ze mną! O mój! Uważam, że to jest świetne; słowo wiedzy. Widzicie, gdyby to było tam, gdzie powinno być, z całą Jego mocą i wszystkimi Jego darami, zostaniemy przeniesieni. Na końcu wieku, kiedy to wszystko wypełni się w wybranych Bożych… oni już ich nie ma!

Chcę, abyś podziękował Panu za to przesłanie. Ci na tej kasecie niech Bóg dotknie waszych serc. Chcę powiedzieć tak: jeśli modlisz się za swoich synów i córki, módl się dalej. Tak, módlcie się, mówi Pan, módlcie się. Chwała! Alleluja! Zaakceptuj to w swoim sercu. Zostaw to w mojej woli, bo jestem Mistrzem Woli i wypracuję to. Możesz to zobaczyć w ten czy inny sposób, ale On widzi to w inny sposób. Wszyscy ci, którzy tego słuchają, nadal spędzają czas [modląc się] za tych, którzy przychodzą do królestwa Bożego, tych, którzy są na polu misyjnym i tych, których Bóg powołuje podczas żniwa. Kontynuuj, ponieważ Bóg jest z tobą. Nie luzuj się; nigdy się nie rozluźniaj, ale wierz w swoje serca.

Miłość wierzy we wszystko, we wszystkim pokłada nadzieję,. Dziękujmy Panu. Modlę się, aby Bóg pobłogosławił tych, którzy są na kasecie. Wszędzie odczuwam boską miłość. Pożera mnie. Ilu z was to czuje? Tego rodzaju przesłanie buduje wiarę, buduje charakter, buduje zaufanie, zbawia dusze i wprowadza je do królestwa Bożego. Nasze modlitwy działają. Bóg działa pośród Swojego ludu. Chcę, żebyś tu teraz przyszedł. Chcę się za ciebie modlić. Czegokolwiek potrzebujesz od Boga, jeśli potrzebujesz więcej Bożej miłości, cierpliwości, cierpliwości, podnieś ręce i zwyciężaj te rzeczy. Przygotuj się do tłumaczenia. Przygotuj się na wielkie rzeczy od Pana. Niech Bóg błogosławi wasze serca. Dziękuję ci, Jezu. Czuję Jezusa. On jest naprawdę świetny! Dziś wieczorem, kiedy skończyłem głosić przesłanie, od Orła była taka siła, że ​​poczułem, że mam ochotę przytulić w ten sposób wszystkich na widowni!

 

Szpon Boskiej Miłości-Orła | Neal Frisby's Sermon CD #1002 | 05 r