045 - KURCZĄCY SEN

Przyjazne dla wydruku, PDF i e-mail

PEŁNIĄCY SENPEŁNIĄCY SEN

ALERT TŁUMACZENIA 45
Pełzający sen | Kazanie Neala Frisby CD nr 1190 | 12/3019/1987 po południu

Dziś wieczorem po prostu siedziałem tam i myślałem o tym, co mam głosić. Myślałem o – i powiedziałem, spójrz tylko na to, co wydarzyło się w 1987 roku, wydarzenia, które miały miejsce na ziemi, a ja po prostu tam siedziałem i zastanawiałem się nad nimi, a Pan powiedział: „Ale wielu moich ludzi wciąż śpi”. To przyszło bezpośrednio do mnie. O, sprawdziłem kilka wersetów, przeczytałem kilka rzeczy i zacząłem spisywać moje notatki [notatki]. Tak więc będziemy mieć tę wiadomość. Uważam, że to bardzo ważne, bo inaczej by do mnie nie przyszło. Słuchasz tego dziś wieczorem naprawdę blisko.

Pełzający sen: To środek uspokajający, który zadomowił się na całym świecie. To tak, jakby szatan dał im wszystkim jakiś świetny środek uspokajający. Miliony w 1987 roku zasnęły; niektórzy mogą nigdy się nie obudzić, zasnąć bez Boga, odpaść od Boga, przestać chodzić do kościoła, odejść od Pana, po prostu odpaść. W 1987 roku wielu spadło na pobocze, powiedział mi Pan. Ilu jeszcze w 1988 roku poddałoby się i zniknęło z drogi, aby nigdy więcej się nie obudzić? Przed wielkim wylaniem, wielu innych upadnie na pobocze, aby już nigdy się nie obudzić. Inni mogą zostać przebudzeni, ale to jest godzina, w której żyjemy i jest to coraz bardziej pełzające. Coraz więcej ludzi opuszcza kościoły. Coraz więcej ludzi porzuca prawdziwe sprawy Boże, odchodzi na pobocze i po prostu odpada.

W całej Biblii w każdym wieku był czas spania. Potem nadszedł czas wielkiego przebudzenia. Od czasów Adama do dni, w których żyjemy, niektórzy przesypiali dodatkowe tysiąc lat podczas Tysiąclecia, budząc się w pełni przed Białym Tronem. Ci spali w czasie Jego nawiedzeń. Ci spali w całym Starym Testamencie, kiedy wielcy prorocy objawiali prawdę Bożą. Ci, którzy odrzucili Pana i umarli w niewierze, odrzucając Mistrza, spali w tym śnie. Pełzający sen przemierza dziś ziemię, z każdym rokiem coraz bardziej, aż nadejdzie porywające przebudzenie. W pewnym sensie przypomina to psy, które zasnęły. Już nie szczekają, aby ostrzec swego pana i dać mu sygnał, niebezpieczeństwoniebezpieczeństwoniebezpieczeństwo nadchodzi. Mają coś, ale to nie dzwoni. Ich systemy ostrzegawcze nie działają. Wszyscy śpią, pełzający sen nadchodzi na świat, zasypia w nocy, zasypia.

Wiecie, pewnego razu w Babilonie wszyscy spali pijani, wszyscy pili, świetnie się bawili, tańczyli i wszystkie kobiety piły z naczyń Pana wyjętych ze świątyni. Wszyscy pogrążyli się w tym szaleństwie snu. To był sen duchowy. „Danielu, proroku, kto się o niego troszczy? Już do niego nie dzwonimy. W tym czasie był rozstrojony, ale nie z ojcem Belshazzara. Nabuchodonozor często go wzywał. Ale Belszaczar miał kłopoty; na ścianie pojawiło się pismo odręczne. W Stanach Zjednoczonych i na całym świecie pismo odręczne zaczyna teraz pisać pierwsze słowa…duchowo śpi. Czy wierzysz w to dziś wieczorem? [Poselstwo] przyszło do mnie nie wiedząc, co głosić. To moje ostatnie kazanie w tym roku, następnym razem, gdy tu wrócę, będzie rok 1988, za kilka dni. Moje ostatnie kazanie; [zobacz] jak Bóg mi to przyniósł.

Dowiadujemy się, że kościoły mają dwóch wielkich wrogów. Jeden z nich jest przeprosiny a drugim, powiedział Pan, jest: spanie w pracy. Już się nie modlą. Nie mają potrzeby. Mają księdza, który się za nich modli, albo gdzieś pastora, ktoś, kto to za nich robi. Już nie chcą być czujni. „Och, daj mi spać, to takie piękne, tylko po to, żeby iść spać”. Bóg powiedział, że tak będzie na końcu czasów. Wymówki: dzieją się cuda i masz w rodzinie kogoś chorego – ale nie mam czasu, żeby je wydobyć, kupiłem tu kawałek ziemi, muszę coś zrobić, dopiero co się ożeniłem, Jestem zajęty w banku tutaj – wymówki, wymówki, wymówki, mówi Biblia. Powiedział, że nie będą smakować [z kolacji weselnej]. W pewnym momencie to zaproszenie zostaje odcięte. Powiedział, że ci, którzy odmówili, nie zakosztują tej wielkiej uczty, którą poślę. Mówił o wielkim przebudzeniu uzdrowieniowym i mówił o ostatnich na autostradach i żywopłotach, kiedy wszyscy poszli spać. To było wielkie, potężne poruszenie od Pana, gdzie On wyszedł i po prostu zabrał ich stąd i tam. Ludzie, których nigdy nie znałeś, szli do kościoła, ale On gdzieś ich gdzieś ukrył. Obudził ich we właściwym czasie. Może ich obudzić we właściwym czasie. Potem powiedział, że będzie to potężna siła – rozkaz – siła dowodząca rozkaże każdemu nasieniu, które Bóg przewidział, wyrośnie jak kwiaty na trawie, wyrośnie jak drzewa; on wyjdzie.

Dowiadujemy się, że przeprosiny byli pierwszym wrogiem. Inny, oni śpią, lubią spać i przestali się modlić. Paweł powiedział, że nie jesteśmy dziećmi nocy. Nie śpimy tak jak inni, ale obserwujemy, czuwamy, wierzymy – wierzący nie śpi. To wątpiący i niewierzący idą spać. Tego wierzącego nie możesz uśpić, jeśli Bóg tego nie zrobi; teraz mam na myśli prawdziwego wierzącego. Mówię o śpiących (Mt 25). Poszli spać, a Mateusz 25:1-10 opowiada historię o głupich pannach. Niczego nie słuchali. Mają już dość i nie chcą więcej. Mają zbawienie i tak dalej, wielu z nich. A mędrcy ledwo byli w stanie ich obudzić. Płacz o północy, patrz; nadchodzi to wielkie przebudzenie – okres przebudzenia. To było tak potężne przebudzenie, że wstrząsnęło głupimi dziewicami. Tak wielka grzmiąca moc wyszła we właściwym czasie.

Są tacy, którzy nigdy nie zasną w płaczu o północy. Oni są ostrzegacze i oni są obserwatorów. Urodzili się, aby to robić i będą tam we właściwym czasie. Nic ich nie utrzyma. Są z góry przesłani i będą krzyczeć. Nic, mówi Pan, nie może ich uciszyć. Krzyknąć! Trąbcie w trąbę, mówi Pan! Zdmuchnij to głośno! Dmuchaj raz za razem! Jest duchowa trąba. Paweł powiedział, że nie jesteśmy dziećmi nocy, kiedy śpimy tak jak inni. Ale powiedział, że nie śpimy i patrzymy. Odwrócili uszy od prawdy. Nie chcą słuchać takich kazań. Biblia mówi, że odwrócą uszy od prawdy i zwrócą się ku baśniom (2 Tymoteusza 4:4). Nie zniosą żadnej zdrowej doktryny, tylko to, co chcą usłyszeć. Paweł powiedział, że zmienią się w bajki – Paweł powiedział, że staniesz się bajką. To jest godzina, w której miliony poszły spać. Bóg wzbudzi niektórych w potężnym ruchu. To jest godzina wielkiej próby. To jest godzina tego, kto zostanie z Bogiem lub mówi Pan, kto pójdzie dalej spać? Więc głupie dziewice poszły spać. Gdyby nie mieli obserwatorów, mędrcy poszliby spać. Ale On to właściwie wymierzył. Oni [mądre panny] były dobre; są to ludzie, których On do tego powołał. Miał dla nich wyjście z powodu ich serc, z powodu ich wiary i tego, jak kochają swoich proroków. Kochają słowo Boże bez względu na wszystko.

Teraz Jezus w ogrodzie: najwspanialszy czas w historii świata. Nauczył ich [dwunastu uczniów] modlić się. Nauczył ich czujności. Dokonał fantastycznych cudów; widzieli umarłych wskrzeszonych, a trzech z nich usłyszało Głos z nieba podczas przemienienia. Z tymi wszystkimi rzeczami w ogrodzie Getsemane modlił się sam. Potem podszedł do nich i powiedział: „Czy nie możecie pomodlić się ze mną przez jedną godzinę?” Spali i tak chcieli zostać. Przy końcu świata, w najbardziej doniosłym czasie w historii świata – zbawienie całego świata, szedł na krzyż – nie mógł podnieść swoich uczniów i pobudzić ich do natychmiastowości i znaczenie godziny. On był Bogiem i nie mógł tego zrobić i nie zrobił tego. Dlaczego? To jest lekcja, powiedział. Na końcu świata, w tym samym czasie [w ten sam sposób], powiedział: „Czy nie możesz nie zasnąć przez jedną godzinę?” Kościół i głupcy poszli spać, ale strażnicy, i usłyszycie ich dzisiejszej nocy, nie poszli spać. Żaden z nich [uczniowie] nie zasnął w tym czasie, ale pod koniec wieku, w tym krzyku o północy, niektórzy z nich jeszcze nie śpią. Dziękuj Bogu za przesłanie, które przyniósł przez całą drogę po ukrzyżowaniu. Potem po ukrzyżowaniu zrozumieli. Wtedy nie spaliby [Żałowali, że nie spali].

Nastąpiła cisza. Po wszystkich fantastycznych cudach, których dokonał Bóg, spaćPowiedział mi dziś wieczorem: „Wielu z moich ludzi wciąż śpi”. Jest praca do wykonania, aby reszta nie zasnęła. Prawie poszli spać, ale nie daliśmy im spać o właściwej godzinie. Nie mogliśmy nic zrobić dla innych. Po wszystkich cudach dokonanych przez Boga i przesłaniach [które przekazał], niektórzy w prawdziwym kościele zapadają w sen. Nie chcą już słyszeć. Odwracają uszy od prawdy. Nie chcą słuchać zdrowej doktryny. Wkrótce pojawiają się bajki. To jest proces tam i kiedy przechodzisz do ostatniego procesu, Paul powiedział, szaleństwo, bajka, tym właśnie jesteś – kreskówką [karykaturą]. Cały ten świat jest prawie kreskówką pod koniec wieku. Odwrócili uszy od prawdy; ale są strażnicy, mówi Pan.

Był Wielkim. Krople krwi wypłynęły z Niego z modlitwy za nich wszystkich. Nikt by się z Nim nie modlił, nikt. Sam dźwigał ten ładunek. Modlił się za cały świat, aby zbawił cały świat. Dlatego pocił się tą krwią. Pokonał szatana w tym ogrodzie. Odniósł zwycięstwo w tym ogrodzie. Wielu myślało, że to pod krzyżem. On przeszedł i dał nam zbawienie [na krzyżu]], ale pokonał szatana i odniósł zwycięstwo w ogrodzie. Właśnie tam On to dostał, a kiedy przyszedł [do tłumu, który przyszedł Go aresztować], wszyscy się wycofali. Ale mieli swój obowiązek. To był Jego czas, więc poszedł z nimi. Tak więc, w najważniejszej godzinie tego wieku, nastał sen, który zapadł na świat, nawet przez chwilę na kościele i część z nich została [w tyle]. Oni [głupie panny] nie chciały słuchać głosu, który wyszedł. W tym głosie jest coś, co ich trzęsie i budzi. Gdyby ludzie modlili się i chwalili Boga, wchodźcie na te nabożeństwa i podniecajcie się, jak możecie iść spać? Byłem tak podekscytowany Bogiem, że czasami nie mogłem zasnąć, gdybym chciał.

Świat śpi w religii fałszywej. „Och, ale jestem zbawiony”, widzisz. Ale śpią w fałszywej religii, myśląc, że wszystko jest w porządku. Troski tego życia: są tak śpiące i zaangażowane w troski tego życia, że ​​nie możesz ich obudzić, gdybyś miał najpotężniejsze namaszczenie. Wszyscy śpią. Są pijani, mówi Pan, są w czarach i zażywają narkotyki. Śpią. Śpią na opium tego świata; pełzający sen jest głęboko na tym świecie. Istnieją tysiące przyjemności i sposobów, dzięki którym ludzie mogą zasnąć. Niektóre z nich są nawet legalne, na przykład sport lub tego typu rzeczy. Ale kiedy stawiają to wszystko przed Panem, idą spać. Są tysiące sposobów na spanie. W rzeczywistości, jeśli modlisz się źle i wyznajesz złą religię, modlisz się i śpisz w tym samym czasie. Chłopcze, to musi być udręka, kiedy się później obudzisz! Wolałbym modlić się właściwym słowem Bożym, kiedy się modlę i mieć słowo Boże, kiedy się budzę.

Zobaczysz; Oni są spokojni na Syjonie, powiedział. Wszyscy są spokojni. Nie ma trąby, która by ich obudziła. Objawienie 17 i Objawienie 3:11 ukazują wielką senność tego kościoła (Laodycei). Bogactwa usypiają ich; bogactwa tej ziemi usypiają ludzi. Usypiają ich bogactwa laodycejskiego kościoła. Pismo jest na ścianie. Boski drogowskaz mruga, czas przebudzenia, bądźcie też gotowi. Mrugając, sygnały Boga w Duchu Świętym, ilu z was jest gotowych? Jest duże opóźnienie. Jesteśmy w tym opóźnieniu. Mateusza 25:1-10: przeczytaj to, tak proste i prawdziwe. Oni [głupie dziewice] nie chcieli słyszeć nic o oliwie ani o wchodzeniu głębiej. Zatrzymał się na tyle długo, aby mógł zobaczyć, którzy naprawdę patrzą, którzy oczekiwali, a którzy naprawdę wierzyli, że nadchodzi. Powiedział, że odłoży na chwilę, żeby sprawy potoczyły się dokładnie tak, że we właściwym czasie nadszedł ten krzyk. Tych, którzy zasnęli już zbyt głęboko, nie można było ich obudzić. Nastąpiło przebudzenie; potężny potrząsnął nimi tam, ale tych, którzy już zasnęli, nie można było ich obudzićNie mogli wrócić.

Mamy więc tutaj sen grzechu niewiary. Sen niewiary ogarnął wielu nie tylko w ogólnej populacji, ale miliony w dzisiejszych kościołach. Grzech niewiary – to jest sen – usypia cię. Sen niewiary i zwątpienia odciągnie cię od Boga.

Jest spokojny sen i nie mówię o pokoju Bożym. Jest spokojny sen, w którym mówią: „Teraz w końcu podpisaliśmy pakt pokojowy ze światem. Teraz możemy pić i bawić się. Teraz mamy pokój [jak Belshazzar, widzisz]. Jesteśmy nie do zdobycia. Na imprezie!” Tak, mają podpisany pokój, ale ich wrogowie czekają na zewnątrz, czekając na godzinę, by ich zniszczyć. one złapali ich, którzy kiedyś słyszeli słowo Pana; zaskoczyli ich. Nie usłyszą już krzyku o północy ani tego tłumaczenia. Podpisali pakt pokojowy i to przyniosło sen. A więc sen pokoju: podpisało to wiele narodów. Wracając do historii, podpisywali pakt pokojowy i budzili się następnego ranka, cały ich ogień i bomby. Pod koniec wieku, z antychrystem, myśleli, że zawarli pakt pokojowy, ale kiedy go zawarli, trwało to przez chwilę. Śpij teraz, mówi Pan. Tak więc spokój usypia ich jeszcze w głębszym śnie. Myślą, że są wolni od wojny i że nadeszło tysiąclecie. Widzieć; zaczyna się pełzający sen, który w miarę upływu staje się coraz gęstszy. Widzisz, oni się nie spodziewają.

Potem jest sen dumy. W narodzie, przywódcach i ludziach jest tyle dumy z tego, co kiedyś Bóg uczynił. To im teraz nie pomoże. Żydzi mieli tę dumę, kiedy przyszedł Jezus. Och, jaka duma! Jak śmiesz iść tam na kilka dni do Samarytan? Dwa dni, które tam spędził, przepowiedziały dwa tysiące lat, w których dzielił się ewangelią z poganami. Żydzi w swej dumie [mówili]: „Mamy Mojżesza jako proroka. Nie musimy cię słuchać”. Powiedzieli: „Mamy naszą świątynię i mamy to wszystko. Jesteśmy znacznie mądrzejsi niż ty. Wiemy o tych wszystkich rzeczach, powiedzieli faryzeusze, ty jesteś tym, który nie pasuje. Stał tam, znając dokładną godzinę narodzin każdego z nich i termin odejścia. Widział do końca czasu. Tam spali; duma uśpiła ich. Zostali tak wybrani przez Boga; Wybrany lud Boży na ziemi. Wszyscy prorocy pochodzili od nich, każdy z nich. Cały Stary Testament był o nich napisany: „Mamy to wszystko”. Bóg zlituje się nad tym Żydem. On przybędzie i zdobędzie tych, którzy czekają. Ale ich duma uśpiła ich. „Mamy to zrobione”, słyszałem, jak mówią. „Należę do baptystów, zrobiłem to. Należę do prezbiterianów, właśnie tego potrzebowałem. Znalazłem pełny kościół i organizację ewangelii, jest tak potężny. Dostałem wszystkie kawałki, kiedy tam wszedłem. Mam swoje nazwisko w księdze. Oni śpią, mówi Pan. Jest kilka osób, które zostaną zbawione w wielkim ucisku – które On wybrał – ze wszystkich tych różnych denominacji, które mają zbawienie, ale nigdy nie usłyszały o mocy Ducha Świętego. Jak oni są tak przekonani! Mogą wierzyć w trzech bogów, przyjąć chrzest, nosić krzyż i robić to lub tamto. Bracie, już to zrobiłeś. Zobacz ile mamy pieniędzy w systemie. Systemy zostaną zniszczone, ale po tych kilku rozproszonych tam ludzi Bóg przychodzi — to klejnoty, które są rozrzucone wśród brudu, mówi Pan. Wśród całego tego brudu w systemach wszędzie są dobrzy ludzie, a to są autostrady i żywopłoty [ludzie]. Wydaj im rozkaz — pójdź teraz do swojego Stwórcy! Wyjdą stamtąd. Ma wyznaczony czas na żniwa. Są takie wygodne. Nie mają na sobie zbroi Bożej. Są ukołysani do snu i czują się komfortowo w tym letnim [warunku]. On ich wyplunie, powiedział. Kiedyś Go znali. Wiedzieli wszystko o ewangelii. Bogactwo uśpiło ich (Obj. 3:11). Jakże jesteśmy bogaci! Cała kontrola świata [bogactwa] należy do kościołów. Ale powiedział, że są nieszczęśliwi, nadzy i ślepi. Mieli wszystko inne, ale nie mieli jednej rzeczy, która była duchowa. Pan jest jedynym, który może wywołać głód, aby ludzie przyszli, ale głosisz o tym, jeśli masz wolny czas lub jeśli masz dużo czasu. Tu i tam złapiesz kilka ryb. Następnym razem, wiesz, będziesz potrzebować sieci, aby je zdobyć. Śpią, myśląc, że zrobili to w kościołach. Oni nie mają krwi Pana Jezusa i nie mają w sobie Ducha Świętego i oto są, myślą, że mają ją uczynioną. Nawet wśród zielonoświątkowców, mówię wam, uważajcie. Och, pobłogosławił mnie, ale wierzę, że powodem, dla którego to zrobił, jest to, że trzymałem się właściwej rzeczy i trzymałem się tego.

Są urojenia snu i wszelkiego rodzaju urojenia— rzeczy, które im dają jak kryształy — wierzą w to i wierzą w tamto, ten rodzaj doktryny i ten rodzaj doktryny. Wszelkiego rodzaju złudzenia: złudzenia czarów, czarów i wszelkiego rodzaju złudzenia, czczenie rzeczy tego świata.

Potem jest sen antychrysta, który już nadchodzi, odurzając ich kłamstwami i cudami połączonymi z nauką i magią. Że „antydziała tak, jakby była częścią Ducha Bożego. Że „antySen jest śmiertelny. To środek uspokajający, z którego się nie wyciągną. Ogarnia wszystkie te letnie kościoły. Wielcy bogaci, wielcy finansiści tworzą tam jeden światowy kościoły. A potem polityka, wszystkie rzeczy, które się dzieją – kościoły i polityka łączą się, a kiedy to zrobią, duch antychrysta zacznie ich usypiać i nie ma mowy, abyś mógł uścisnąć ten uścisk. Pomiędzy tymi dwoma duchami, religią i polityką, nie ma już [większego] oszustwa na powierzchni ziemi. Ten antychryst, kiedy zaczyna odurzać mężczyzn i kobiety tymi cudami i znakami – oni idą spać. Nadchodzi. Już teraz przemierza wiele narodów. Już teraz usypia miliony ludzi w fałszywych kościołach, z których nigdy się nie obudzą. Antychryst zjednoczy się z polityką i religią na końcu świata (Obj 3:11; 17:5).

Jest sen kaznodziei i to we wszystkich ruchach od zielonoświątkowców do reszty. Sen kaznodziei: gdzie spryskuje publiczność swoim przesłaniem, usypiając ich. Nigdy nie mówi im, że Pan nadchodzi. Jeśli chodzi o niego, On [Pan] nigdy nie przyjdzie. On nie wydaje tego pilnego krzyku, tego krzyku o północy. Mówią im to kaznodzieje – nawet w służbie zielonoświątkowej i wyzwolenia – i to im mówią. Mówią im, że nie ma pośpiechu. Nie zwracają uwagi słuchaczom na proroctwa ani na te wersety — samo świadectwo Jezusa jest duchem proroctwa. Przyjdę znowu. Oto przychodzę szybko. Zaskoczą ich. Wszystkie psy śpią w tych ruchach. Kaznodzieja nie mówi im, jak szybko i jak szybko Pan może przyjść. Całą swoją ufność pokładają w człowieku. Mówią, że mamy dobrego Boga. On jest najlepszym Bogiem; ale nadchodzi czas, powiedział, kiedy jego Duch nie będzie już walczył z człowiekiem na ziemi. Nadchodzi czas, kiedy jego wielkie miłosierdzie — a tylko Wieczny Bóg może trwać tak długo — kończy się. Cherubinowie wołający święci, święci, święci na tym tronie milczą, a my podchodzimy tu; porwany, a nie śpiący. Wtedy świat popada w odurzenie antychrysta, złudzenie ze wszystkimi kłamliwymi znakami i cudami. Wiesz dzisiaj, oni śpią. Oglądają telewizję 24 godziny na dobę. Oglądają filmy 24 godziny na dobę. Nie możesz ich dostać w pobliżu kościoła. Wielu z nich już odeszło od kościoła. Kaznodzieje spryskują ich sprayem, mówiąc: „Bądźcie dobrej myśli. Miej dobry komfort. Nic się nie wydarzy. Nie będziesz miał Armagedonu. Będziemy w Tysiącleciu”. Głoszą na różne sposoby i nie budzą ich.

Jest też inny rodzaj snu. To ludzie siedzący na widowni, mówi Pan. Tak często to słyszeli, mówi Pan, że przychodzę. Tak często słyszeli pisma święte o mocy Pana i wszystkich cudach, których On dokonał, że po prostu pozwalają, by przepływała nad ich głowami. Słuchacze tak często słyszeli kazania i orędzia Boże, że sami kładą się spać. Publiczność nie słucha kazania, które trwa, mówi Pan. Nie mają duchowego ucha, by słuchać, co Duch ma do powiedzenia kościołom. Tak więc dziś wieczorem na całej ziemi i wszędzie Bóg przemawia. Tak często słyszeli o przyjściu Pana, że ​​po prostu chodzą do kościoła zgodnie z tradycją – tam iz powrotem w służbie zielonoświątkowej i wyzwolenia. Nie ma wielkiej pośpiechu ani siły stymulacji. Potrzebują objawienia, mówi Pan. To Pan pobudza duszę do czuwania. Powiedział, że nie można wkładać tego nowego wina do starych butelek; rozerwie je. Wino w Biblii jest tylko stymulacją – symboliczną – nie pije się wina z alkoholem. Jest symbolem objawienia. Kiedy Bóg daje objawienie, pojawia się pobudzenie, które budzi ich ze snu. Kościół potrzebuje mocy objawienia, która jest w Księdze Objawienia. Wysadzi stare butelki. Nowe butelki będą przez nią kontrolowane. Bez objawienia nie ma stymulacji, powiedziałbym ci właśnie tam. Tak więc jesteśmy u kresu wieku. Ludzie, którzy idą spać, nie chcą już tego słyszeć, ale ja chcę to słyszeć cały czas. Służba tutaj nie przypomina czegoś, co widzieliście wcześniej. Jest tu inny rodzaj namaszczenia, rewolucyjna służba, którą posłał Bóg. To rewolucyjne, jeśli się posłucha. Ale nawet to nie obudzi tych, którzy naprawdę odeszli. Nadchodzą wiadomości; być może słyszeliście je wcześniej, ale są posłani od Pana, aby was nie zasnąć. Bądźcie też gotowi. Ilu z was dziś w to wierzy? Bóg dał nam narzędzia i mamy broń naszej wojny i moc Boga. Co za cudowna armia! Jaki lud Boży! Tak więc, jak dowiadujemy się z tej wiadomości, pełzający sen, środek uspokajający na całym świecie. Bóg przemówił. Naprawdę w to wierzę. Wierzę, że zadął w trąbę w tym [komunikacie] i gdziekolwiek to zdobędziesz, zagraj nim pozostałym.

W moim sercu kocham wszystkich kaznodziejów, którzy kochają słowo Boże, wszystkich tych kaznodziejów, którzy wierzą w pobudzanie i moc tego objawienia, wszystkich tych, którzy wierzą w dynamiczne cuda Jego słowa i wszystkich tych, którzy wierzą we wszystko słowo Boże. Kocham tych wszystkich pastorów, którzy nie boją się mówić prawdę taką, jaką jest, bez względu na wszystko. Kocham wszystkich ludzi Bożych, moich partnerów, którzy wierzą, że mówię im prawdę i objawiam moc Pana bezpośrednio od Pana. Dał ją swojemu ludowi i da im chwałę. Ten obłok porusza się na ludziach wybranych przez Boga i oni się poruszają – Słup Obłoku w dzień i Słup Ognia w nocy, jak dzieci Izraela. On się porusza.

Nie bądź sparaliżowany, że świat zapada w sen. Przewidywano, że nadejdzie pod koniec wieku. Jakże stosowne jest na moje ostatnie kazanie w tym roku, aby Bóg wydał taką trąbę, takie ostrzeżenie! Ilu jeszcze opuściłoby kościoły i opuściłoby Boga? Niemniej jednak nie ma to żadnego znaczenia; Jego prawdziwi ludzie się obudzą [Amen. Dziękuję ci, Jezu].

Pełzający sen | Kazanie Neala Frisby CD nr 1190 | 12/3019/87 po południu