Kto będzie słuchać?

Alert tłumaczeniowy 104 | 7 PM | Płyta CD nr 23 z kazaniem Neala Frisby'ego

Dziękuję ci, Jezu! Och, dzisiaj jest naprawdę wspaniale. Prawda? Czujesz Pana? Gotowy uwierzyć Panu? Nadal idę; Nie miałem jeszcze żadnego wolnego. Pomodlę się za ciebie dziś wieczorem. Wierzmy Panu we wszystko, czego tutaj potrzebujesz. Czasami myślę sobie w głębi serca, gdyby tylko wiedzieli, jak potężna jest Boża moc – to znaczy – wokół nich i co jest w powietrzu i tak dalej. Och, jak oni potrafią dotrzeć do ludzi i rozwiązać te problemy! Ale zawsze stare ciało chce stanąć na przeszkodzie. Czasami ludzie po prostu nie mogą tego zaakceptować tak, jak powinni, ale dziś wieczorem czekają na ciebie wspaniałe rzeczy.

Panie, kochamy Cię. Już się przeprowadzasz. Tylko trochę wiary, Panie, porusza Cię, tylko trochę. I wierzymy w naszych sercach, że wielka jest wiara także wśród Twojego ludu, gdzie uczynisz wiele dla nas. Dotknij dziś wieczorem każdej osoby. Prowadź ich, Panie, w nadchodzących dniach, bo z pewnością będziemy Cię potrzebować bardziej niż kiedykolwiek, gdy zakończy się ten wiek, Panie Jezu. Teraz nakazujemy odejść wszystkim troskom tego życia, niepokojom, Panie, stresowi i napięciu, rozkazujemy odejść. Ciężary spoczywają na Tobie, Panie, i Ty je dźwigasz. Klaszczcie Panu w rękę! Chwała Panu Jezusowi! Dziękuję ci, Jezu.

Ok, proszę bardzo, usiądź. Zobaczmy teraz, co możemy zrobić z tym przesłaniem dziś wieczorem. Zatem dziś wieczorem zacznij oczekiwać w swoim sercu. Zacznij słuchać. Pan będzie miał coś dla ciebie. On naprawdę cię pobłogosławi. Wiesz, myślę, że to było tamtej nocy; Miałem dużo czasu. Prawdopodobnie skończyłem całą moją pracę i tak dalej – pisanie, które chciałem napisać i tak dalej. Było trochę późno jak na tamte czasy. Powiedziałem dobrze, po prostu idę się położyć. Nagle Duch Święty po prostu wirował i obracał się. Wziąłem do ręki inną Biblię, z której na ogół nie korzystam, ale jest to Wersja Króla Jakuba. Zdecydowałem dobrze, lepiej tu posiedzę. Właśnie go otworzyłem i trochę poklikałem. W pewnym sensie czujesz, że wkrótce — i Pan pozwolił mi napisać te pisma święte. Kiedy to zrobił, przeczytałem je wszystkie tego wieczoru. Poszedłem dalej do łóżka. Później to samo przychodziło do mnie. Musiałem więc znowu wstać i zacząłem pisać kilka notatek i notatek w ten sposób. Zabierzemy to stamtąd i zobaczymy, co Pan ma dla nas dzisiaj wieczorem. I myślę, że jeśli Pan naprawdę się poruszy, będziemy mieli tutaj dobre przesłanie.

Kto, kto będzie słuchał? Kto dzisiaj będzie słuchał? Słuchajcie Słowa Pańskiego. Jest tu element niepokojący, który będzie jeszcze bardziej niepokojący, gdy dobiegnie końca era ludzi, którzy nie chcą słuchać mocy i Słowa Pańskiego. Ale będzie dźwięk. Rozlegnie się dźwięk od Pana. W różnych miejscach Biblii rozległ się dźwięk. W Objawieniu 10 napisano, że jest to dźwięk za dni tego głosu, dźwięk od Boga. Izajasz 53 mówi, kto uwierzy naszemu raportowi? Dziś wieczorem mamy do czynienia z prorokami. Ciągle słyszymy to od proroków. Kto będzie tego słuchał? Ludzie, narody, świat w ogóle nie słuchają. Mamy tu do czynienia z Jeremiaszem; za każdym razem nauczał Izraela i króla prawidłowo. Był chłopcem, prorokiem, którego wzbudził Bóg. Nie robią ich w ten sposób, niezbyt często. Co dwa lub trzy tysiące lat przychodził ktoś taki jak prorok Jeremiasz. Jeśli kiedykolwiek o nim czytaliście i nie mogli go uciszyć, gdy usłyszał od Pana. Przemówił dopiero wtedy, gdy usłyszał od Pana. Bóg dał mu to Słowo. Tak było powiedziane Pan. To, co mówili ludzie, nie miało żadnego znaczenia. Nie miało znaczenia, co myśleli. Mówił to, co dał mu Pan.

Teraz w rozdziałach 38 – 40 opowiemy małą historię. I za każdym razem mówił im rację, ale oni nie chcieli słuchać. Nie usłyszeliby. Nie zwracali uwagi na to, co mówił. Oto żałosna historia. Słuchajcie, to się powtórzy przy końcu wieku. Otóż, prorok, on tak powiedział Pan, gdy mówił. Mówienie w ten sposób było niebezpieczne. Nie próbowałeś udawać, że znasz Boga. Lepiej mieć Boga, inaczej nie pożyjesz długo. I stało się tak, rzecze Pan. Rozdziały od 38 do około 40 opowiadają historię. I stanął ponownie przed książętami i królem Izraela, i powiedział, że jeśli nie pójdziecie i nie zobaczycie króla babilońskiego, którym był Nabuchodonozor, i nie porozmawiacie z jego książętami, powiedział, że miasta zostaną doszczętnie spalone, nastąpi głód, plagi – opisał obraz grozy w Lamentacjach. I powiedział im, co się stanie, jeśli nie pójdą i nie porozmawiają z królem [Nabuchodonozorem]. Powiedział, że jeśli pójdziesz i porozmawiasz z nim, twoje życie zostanie oszczędzone, ręka Pana ci pomoże, a król oszczędzi twoje życie. Ale powiedział, że jeśli tego nie zrobicie, doświadczycie wielkiego głodu, wojen, grozy, śmierci, plag, wszelkiego rodzaju chorób i zarazy będą wśród was chodzić.

I tak powiedzieli starsi i książęta: „Oto znowu idzie”. Powiedzieli królowi: „Nie słuchaj go”. Powiedzieli: „Jeremiasz, on zawsze mówi to negatywnie, zawsze nam to mówi”. Ale gdybyście zauważyli, że przez cały czas, gdy mówił, miał rację. A oni powiedzieli: „Wiesz, on osłabia lud. Przecież on wlewa strach w serca ludzi. On powoduje, że ludzie drżą. Po prostu pozbądźmy się go, zabijmy i pozbądźmy się go za te wszystkie gadki, jakie ma”. I tak Sedekiasz w pewnym sensie zszedł z drogi i poszedł dalej. Kiedy go nie było, porwali proroka i zabrali go do dołu, do lochu. Wrzucili go do dołu. Nie można było tego nawet nazwać wodą, bo było tak błotniste. Był zrobiony z błota i wepchnęli go mniej więcej do ramion, w głęboki loch. I mieli go tam zostawić bez jedzenia, bez czegokolwiek i pozwolić mu umrzeć straszliwą śmiercią. I tak zobaczył to jeden z okolicznych eunuchów, udali się do króla i powiedzieli mu, że on [Jeremiasz] na to nie zasługuje. Zatem Sedekiasz powiedział: „No dobrze, wyślij tam kilku ludzi i zabierzcie go stamtąd”. Przywieźli go z powrotem na dziedziniec więzienia. Cały czas przebywał w więzieniu i poza nim.

Król powiedział: przyprowadź go do mnie. Przyprowadzili go więc do Sedekiasza. I Sedekiasz powiedział: „Teraz Jeremiasz” [Patrz, Bóg wyprowadził go z błotnistego lochu. Wydał ostatnie tchnienie]. A on [Sedekiasz] rzekł: „Teraz mi powiedz. Nie ukrywaj przede mną niczego”. Powiedział: „Powiedz mi wszystko, Jeremiaszu. Nie ukrywaj przede mną niczego.” Chciał wyciągnąć tę informację od Jeremiasza. Sposób, w jaki mówił, mógł każdemu wydawać się głupi. Król był tym trochę wstrząśnięty. A oto, co jest napisane tutaj, w Księdze Jeremiasza 38:15: „Wtedy Jeremiasz rzekł do Sedekiasza: Jeśli ci to oznajmię, czy na pewno nie zabijesz mnie? A jeśli ci dam radę, czy mnie nie wysłuchasz?” A Jeremiasz, będąc w Duchu Świętym, wiedział, że [król] nie usłucha go, jeśli mu powie. A gdyby mu powiedział, prawdopodobnie i tak skazałby go na śmierć. Zatem król mu odpowiedział, a on odpowiedział: „Nie, Jeremiaszu, obiecuję ci, ponieważ Bóg stworzył twoją duszę” [w każdym razie tyle o tym wiedział]. Powiedział: „Nie dotknę cię. Nie zabiję cię.” Ale powiedział, powiedz mi wszystko. Zatem prorok Jeremiasz powiedział jeszcze raz: „Tak mówi Pan, Bóg Zastępów, Bóg Izraela i wszystkich. Powiedział, jeśli udasz się do króla babilońskiego i porozmawiasz z nim i jego książętami, rzekł: Ty, twój dom i Jerozolima będziecie żyli. Cały twój dom będzie żył, królu. Ale powiedział, że jeśli nie pójdziesz na górę i nie porozmawiasz z nim, to miejsce zostanie zniszczone. Wasze miasta zostaną spalone, zniszczenie ze wszystkich stron i uprowadzenie do niewoli. Sedekiasz powiedział: „No cóż, boję się Żydów. Jeremiasz powiedział, że Żydzi cię nie wybawią. Nie zamierzają cię uratować. Ale on [Jeremiasz] powiedział: „Proszę cię, posłuchaj słów Pana Boga”.

Kto będzie słuchać? I chcesz mi powiedzieć, że w całej Biblii jest tylko trzech innych proroków podobnych do proroka Jeremiasza, a oni nie chcą go słuchać, a on tak mówi Pan z wielką mocą? Pewnego razu powiedział, że to [Słowo Boże] jest jak ogień, ogień, ogień w moich kościach. Namaszczony wielką mocą; to tylko sprawiło, że byli jeszcze bardziej wściekli [bardziej źli]. To ich pogorszyło; zamknęli przed nim swoje głuche uszy. A ludzie mówią: „Dlaczego go nie słuchali? Dlaczego dzisiaj nie słuchają, mówi Pan, Bóg Izraela? Ta sama rzecz; nie poznaliby proroka, gdyby powstał spośród nich, a Bóg leciałby na jego skrzydłach. Tam, gdzie dzisiaj żyjemy, mogliby rozeznać się tu i ówdzie o niektórych kaznodziejach i dowiedzieć się trochę o nich. Więc on [Jeremiasz] powiedział mu [królowi Sedekiaszowi], że wszyscy zostaniecie zniszczeni. A król odpowiedział: „Wiesz, Żydzi są przeciwko tobie i tak dalej”. Powiedział, że chciałbym, żebyś mnie wysłuchał. Modlę się, żebyś mnie wysłuchał, bo [w przeciwnym razie] zostaniesz zniszczony. A potem on [Sedekiasz] powiedział: „Teraz, Jeremiaszu, nie mów nikomu z nich, o czym ze mną rozmawiałeś. Pozwolę ci odejść. Powiedz im, że rozmawiałeś ze mną o swoich prośbach i tym podobnych. Nie mów nic o tym ludziom”. Zatem król poszedł dalej. Jeremiasz, prorok poszedł swoją drogą.

A od Dawida, a z nim anioł-prorok minęło czternaście pokoleń. Czytamy u Mateusza, że ​​od czasów Dawida minęło już czternaście pokoleń. Szykowali się do wyjazdu. Słowo Boże jest prawdą. W tym mieście [Jerozolimie] spacerował inny mały prorok, Daniel, i troje hebrajskich dzieci. Wtedy nie byli znani, rozumiesz? Mali książęta, jak ich nazywano od Ezechiasza. Jeremiasz poszedł swoją drogą – prorok. Następną rzeczą, o której wiedzieliście, oto nadchodzi król królów, nazywano go [Nabuchodonozorem] w tym momencie na ziemi w tamtym czasie. Bóg powołał go do sądu. Wyszła jego ogromna armia. To on poszedł do Tyru, kopnął wszystkie mury i tam je rozerwał na kawałki, sądząc na lewo, sądząc na prawo. Stał się głową ze złota, którą prorok Daniel zobaczył później. Nabuchodonozor zstąpił na dół – wiecie, obraz [złotego snu], który Daniel mu rozwiązał [zinterpretował]. Przyszedł, zmiatając wszystko na swojej drodze, jak powiedział prorok, zabrał wszystko przed siebie. Sedekiasz i niektórzy z nich zaczęli uciekać z miasta na wzgórze, ale było już za późno. Strażnicy i armia napadli na nich i sprowadzili ich z powrotem na określone miejsce, gdzie był Nabuchodonozor.

Sedekiasz nie zwrócił ani odrobiny uwagi na to, co powiedział prorok Jeremiasz, ani na jedno słowo. Kto będzie słuchać? Nabuchodonozor powiedział Sedekiaszowi – on [Nabuchodonozor] pomyślał w swoim sercu, że został tam wysłany, aby sądzić to miejsce. Miał on naczelnego dowódcę, a naczelny dowódca przyprowadził tam jego [Sedekiasza], a on [Nabuchodonozor] wziął wszystkich swoich synów, zabił ich na swoich oczach i powiedział: „Wyłupcie mu oczy i zaciągnijcie go z powrotem do Babilonu”. Naczelny kapitan powiedział, że słyszeli o Jeremiaszu. Teraz Jeremiasz musiał utkać się we wzór. Powiedział też, że Babilon upadnie później, ale oni o tym nie wiedzieli. Nie spisał jeszcze tego wszystkiego na zwojach. Stary król Nabuchodonozor myślał, że Bóg jest z nim [Jeremiaszem], ponieważ dokładnie to wszystko przepowiedział. Powiedział więc naczelnemu kapitanowi: „Idź tam i porozmawiaj z prorokiem Jeremiaszem. Wyprowadź go z więzienia”. Powiedział: nie rób mu krzywdy, ale rób, co ci każe. Przyszedł do niego naczelny dowódca i powiedział: „Wiesz, Bóg osądził to miejsce ze względu na bożki i tak dalej oraz za zapomnienie o swoim Bogu”. Nie wiem, skąd główny kapitan o tym wiedział, ale wiedział. Nabuchodonozor nie wiedział, gdzie dokładnie był Bóg, ale wiedział, że Bóg istnieje i [że] Biblia mówi, że On [Bóg] wskrzesił Nabuchodonozora na ziemi, aby sądził różnych ludzi na ziemi. Był toporem bojowym przeciwko nim, który Bóg podniósł, ponieważ ludzie Go nie słuchali. Zatem naczelny kapitan powiedział Jeremiaszowi – rozmawiał z nim przez chwilę – powiedział, że możesz wrócić z nami do Babilonu; zabieramy stąd większość ludzi. Zabrali większość mózgów Izraela, wszystkich geniuszy budynków i tak dalej, z powrotem do Babilonu. Daniel był jednym z nich. Jeremiasz był wielkim prorokiem. Daniel nie mógł wtedy prorokować. Był tam wraz z trójką hebrajskich dzieci i innymi członkami domu królewskiego. On [Nabuchodonozor] zabrał ich wszystkich z powrotem do Babilonu. Używał ich w nauce i do różnych rzeczy. Dość często wzywał Daniela.

Zatem naczelny kapitan powiedział: „Jeremiaszu, możesz wrócić z nami do Babilonu, ponieważ zostawimy tu tylko kilka osób i biednych, a ustanowimy króla nad Judą. Nabuchodonozor będzie go kontrolował z Babilonu. Dzięki sposobowi, w jaki to zrobił, nie powstaną już przeciwko niemu. Gdyby tak się stało, nie pozostałby po nich nic prócz popiołu. To był prawie popiół i była to najstraszniejsza rzecz, lament, jaki kiedykolwiek napisano w Biblii. Ale Jeremiasz spojrzał przez zasłonę czasu na 2,500 lat. Przepowiedział także, że Babilon upadnie nie wraz z Nabuchodonozorem, ale z Baltazarem. I to sięgnie dalej i Bóg zniszczy tajemniczy Babilon i wszystkie inne, jak Sodoma i Gomora, w ogniu – sięgając dalej, odkąd przepowiedziano – w przyszłości. Więc naczelny kapitan powiedział, że król powiedział mi, co chcesz, czy mam wrócić z nami, czy zostać. Rozmawiali chwilę między sobą i Jeremiaszem – on miał zostać z ludźmi, którzy pozostali. Widzieć; inny prorok udawał się do Babilonu, Daniel. Jeremiasz został z tyłu. Biblia mówi, że Daniel czytał księgi, które wysłał mu Jeremiasz. Jeremiasz powiedział, że lud zostanie zabrany do Babilonu [i pozostanie tam] przez 70 lat. Daniel wiedział, że jest już blisko, kiedy padł na kolana. Wierzył w innego proroka [Jeremiasza] i wtedy się modlił, a Gabriel ukazał się, aby wrócili do domu. Wiedział, że lata 70 dobiegają końca. Nie było ich 70 lat.

W każdym razie Jeremiasz pozostał, a główny kapitan powiedział: „Hej, Jeremiaszu, oto nagroda”. Biedny człowiek, nigdy wcześniej czegoś takiego nie słyszał. Ci, którzy w ogóle niewiele wiedzieli o Bogu, byli gotowi go wysłuchać i pomóc mu, a sam dom [Juda], który tam był, w ogóle nie liczył się z Bogiem. Oni w ogóle w to [Słowo Boże] nie wierzyli. Naczelny kapitan nagrodził go, dał trochę warzyw, powiedział, dokąd może się udać w mieście i tak dalej, po czym odszedł. Jeremiasz tam był. Od czasów Dawida minęło czternaście pokoleń i zgodnie z przepowiednią zostali oni uprowadzeni do Babilonu. A czternaście pokoleń od czasu, kiedy opuścili Babilon, przyszedł Jezus. Wiemy, że Mateusz opowie Ci tam całą historię. Teraz widzimy, że tak mówi Pan. Zabrali Jeremiasza i zatopili go w błocie. Wydostał się z bagna i w następnym rozdziale powiedział Sedekiaszowi, że Izrael [Juda] utonie w błocie. Symbolizowało to, że kiedy wrzucono tego proroka w błoto, dokładnie tam szedł Izrael [Juda], tonąc w błocie. Zostało ono zabrane do niewoli w Babilonie. Nabuchodonozor poszedł do domu, ale och, czy zabrał ze sobą proroka [Daniela]! Jeremiasz zszedł ze sceny. Ezechiel powstał, a prorok proroków, Daniel, znalazł się w samym sercu Babilonu. Bóg go tam umieścił i tam pozostał. Teraz znamy historię Nabuchodonozora, gdy zyskiwał władzę. Teraz widzisz tę historię z drugiej strony. Trójka hebrajskich dzieci zaczęła dorastać. Daniel zaczął interpretować sny króla. Pokazał mu całe imperium światowe, głowę ze złota aż do żelaza i gliny, u schyłku komunizmu, aż do końca – i wszystkie zwierzęta – wschodzące i upadające imperia światowe. Tę samą historię opowiedział Jan, zabrany później na wyspę Patmos. Cóż za historia!

Ale kto będzie słuchać? Jeremiasz 39:8 mówi, że Chaldejczycy spalili ogniem dom króla i domy ludu. Zburzył mury Jerozolimy i zniszczył wszystko, co się tam znajdowało, i posłał wiadomość, że Bóg mu to nakazał. Naczelny kapitan powiedział to Jeremiaszowi. Tak jest w pismach świętych. Przeczytaj Jeremiasza 38-40, tam to zobaczysz. Jeremiasz, został z tyłu. Poszli dalej. Ale Jeremiasz, on po prostu mówił i prorokował. Kiedy stamtąd wyszli, prorokował, że Babilon, wielki, który w tamtym czasie wyświadczał Bogu przysługę, upadnie na ziemię. On to prorokował i stało się za Belszaccara, a nie za Nabuchodonozora. Tylko on [Nabuchodonozor] był przez chwilę osądzany przez Boga jako zwierzę, a potem wstał i zdecydował, że Bóg jest prawdziwy. I Belszaccar – na ścianie pojawił się charakter pisma, tego, którego nie chcieli słuchać – Daniela. W końcu Belszaccar go wezwał, a Daniel zinterpretował charakter pisma na murze nad Babilonem. Powiedział, że odejdzie; królestwo miało zostać przejęte. Przyjdą Medo-Persowie i Cyrus wypuści dzieci do domu. Stało się to siedemdziesiąt lat później. Czyż Bóg nie jest wspaniały? W końcu Belszaccar zawołał Daniela, tego, którego nie chciał słuchać, aby przyszedł i zinterpretował to, co było na ścianie. Królowa Matka powiedziała mu, że może to zrobić. Twój tatuś go wezwał. Mógłby to zrobić. Widzimy więc w Biblii, że jeśli naprawdę chcesz coś przeczytać, idź do Lamentacji. Zobacz, jak prorok płakał i płakał z powodu tego, co miało się wydarzyć aż do końca wieku.

Kto dzisiaj będzie słuchał, choćby [kiedy] tak mówi Pan? Kto będzie słuchać? Dziś opowiadacie im o dobroci i wielkim zbawieniu Pana. Opowiadasz im o Jego wielkiej mocy uzdrawiania, wielkiej mocy wybawienia. Kto będzie słuchać? Opowiadasz im o życiu wiecznym, które Bóg obiecał i które nigdy się nie kończy, o szybkim, krótkim i potężnym przebudzeniu, które Pan da. Kto będzie słuchać? Za chwilę dowiemy się, kto będzie słuchał. Mówicie im, że przyjście Pana jest bliskie. Szydercy pojawiają się w powietrzu nawet od dawna zielonoświątkowcy, Pełna Ewangelia – „Ach, mamy mnóstwo czasu”. W ciągu godziny myślisz, że nie, mówi Pan. Przyszło do Babilonu. Przyszło na Izrael [Judę]. To przyjdzie na ciebie. Dlaczego, powiedzieli do proroka Jeremiasza: „Nawet gdyby to miało nadejść, trwałoby to przez pokolenia, przez wiele setek lat. Całe to gadanie, jakie on ma, zabijmy go i wyrwijmy go z jego niedoli. On jest szalony” – widzicie. Za godzinę myślisz, że nie. Minęło tylko trochę czasu, zanim przyszedł na nich ten król. To ich po prostu zaskoczyło pod każdym względem, ale nie Jeremiasza. Wiedział, że z każdym dniem proroctwo było coraz bliżej. Codziennie przykładał uszy do ziemi, żeby posłuchać nadjeżdżających koni. Słyszał bieg wielkich rydwanów. Wiedział, że nadchodzą. Nadchodzili na Izrael [Judę].

Więc dowiadujemy się, mówisz im o przyjściu Pana w tłumaczeniu – wchodzisz w tłumaczenie, zmieniasz ludzi? Kto będzie słuchać? Umarli powstaną ponownie i Bóg będzie z nimi rozmawiał. Kto będzie słuchać? Widzisz, taki jest tytuł. Kto będzie słuchać? To właśnie wywnioskowałem z tego, co Jeremiasz próbował im powiedzieć. Właśnie przyszło mi do głowy: kto będzie słuchał? Po powrocie zapisałem to i inne wersety. Głód, wielkie trzęsienia ziemi na całym świecie. Kto będzie słuchać? Któregoś dnia niedobory żywności na świecie spowodują kanibalizm, który będzie trwał tak, jak powiedział prorok Jeremiasz, co stanie się z Izraelem. Będziesz miał powstanie antychrysta. Jego kroki cały czas się przybliżają. Jego system jest pod ziemią, jakby właśnie kładziono przewody, żeby przejąć kontrolę. Kto będzie słuchać? Powstanie Rząd Światowy, państwo religijne. Kto będzie słuchać? Nadchodzi ucisk, wkrótce zostanie dany znak bestii. Ale kto będzie słuchał, rozumiesz? Tak mówi Pan, na pewno się to stanie, ale kto słucha, mówi Pan? To się zgadza. Wracamy do tego. Wojna atomowa nadejdzie na ziemię, mówi Pan, wraz z okropnościami promieniowania i zarazy, które chodzą w ciemności, jak przepowiedziałem. Ponieważ ludzie nie słuchają, nie ma to żadnego znaczenia. To i tak przyjdzie. Wierzę w to całym sercem. On jest naprawdę świetny! Czyż nie? Armagedon nadejdzie. Miliony, setki pójdą do Doliny Megiddo w Izraelu, na szczyty gór – i na wielką wojnę Armagedonu na obliczu świata. Nadchodzi wielki dzień Pana. Kto będzie słuchał wielkiego dnia Pańskiego, który tam na nich spadnie?

Nadejdzie milenium. Nadejdzie wyrok Białego Tronu. Ale kto wysłucha przesłania? Niebiańskie miasto również upadnie; Wielka moc Boga. Kto będzie słuchał tych wszystkich rzeczy? Wybrani będą słuchać, mówi Pan. Oh! Widzicie, Jeremiasz rozdział 1 lub 2 i to byli wybrańcy. W tamtym czasie tylko nieliczni. Ci, którzy pozostali, powiedzieli: „Och, Jeremiaszu, proroku, tak się cieszę, że zostałeś tutaj z nami”. Widzieć; teraz powiedział prawdę. Miał przed sobą wizję, którą i tak widział, jak wielki ekran. Biblia mówi pod koniec wieku, że wybrani będą jedynymi, którzy naprawdę usłyszą Głos Pana przed tłumaczeniem. Głupie panny, one Go nie słyszały. Nie. Wstali i pobiegli, ale nic nie zrozumieli, rozumiecie? Mądrzy i wybrana Oblubienica, najbliżsi Niego, oni będą słuchać. Na końcu wieku Bóg będzie miał grupę ludzi, którzy będą słuchać. Wierzę w to: w tej grupie wierzyli Daniel i troje hebrajskich dzieci. Ilu z Was to wie? Mali towarzysze [trójka hebrajskich dzieci] z Danielem, może w wieku 12, 15 lat. Oni słuchali tego proroka. Daniel, nawet nie wiedząc, jak wielki będzie w swoich wizjach, nawet wykraczający poza Jeremiasza w dziełach wizjonerskich. A jednak wiedzieli. Dlaczego? Ponieważ byli wybrańcami Bożymi. Ilu z Was w to wierzy? I wielkie dzieło, które mieli wykonać w Babilonie, aby ostrzec: „Wyjdźcie z niej, ludu mój”. Amen. Tylko wybrańcy – a potem, podczas wielkiego ucisku, gdy ludzie zaczną to robić – jak piasek morski – jest już za późno, rozumiecie. Ale wybrani będą słuchać Boga. To dokładnie prawda. Znów będziemy lamentować. Ale kto uwierzy naszemu raportowi? Kto będzie uważał?

Świat zostanie ponownie poprowadzony do niewoli w Babilonie, Objawienie 17 – religia – i Objawienie 18 – handel, światowy rynek handlu. Tu jest. Zostaną ponownie poprowadzeni do Babilonu. Biblia mówi, że świat się zamyka. Tajemniczy Babilon i jego król powinni do niego wejść, antychryst. Więc dowiadujemy się, że znów będą ślepi; tak jak Sedekiasz został prowadzony na ślepo w łańcuchach przez pogańskiego króla, monarchę o wielkiej mocy na ziemi. Został wyprowadzony. Dlaczego? Ponieważ nie chciał słuchać słów Pana o zagładzie, która na nich przyszła. I zdajesz sobie sprawę, że za kilka godzin niektórzy ludzie stąd wyjdą i będą próbowali o tym wszystkim zapomnieć. To nic ci nie da. Posłuchaj, co Pan mówi o nadchodzącej zagładzie świata i o Jego boskim miłosierdziu, które się wstawia, i o Jego wielkim współczuciu, które przychodzi i porywa tych, którzy chcą słuchać tego, co ma do powiedzenia. Jest naprawdę świetnie. Prawda? Jasne, wierzmy Panu całym sercem. Zatem, lamentując, świat będzie ślepy i zaprowadzony w łańcuchach do Babilonu, jak Sedekiasz. Później wiemy, że Sedekiasz okazał miłosierdzie. Cóż za żałosna historia! W Lamentacjach i Jeremiaszu 38–40 – historia, którą opowiedział. Sedekiasz, złamane serce. Wtedy zobaczył [swój błąd] i pokutował.

Daniel w rozdziale 12 powiedział, że mądrzy zrozumieją. Niewierzący i reszta z nich, i świat, oni nie zrozumieliby. Nic by nie wiedzieli. Ale Daniel powiedział, że mądrzy będą świecić jak gwiazdy, ponieważ uwierzyli raportowi. Kto uwierzyłby w nasz raport? Widzieć; kto by zważał na to, co mamy do powiedzenia? Jeremiasza, który wysłuchałby tego, co mam do powiedzenia. „Wrzućcie go do dołu. On nie jest dobry dla ludzi. Dlaczego? Osłabia ręce ludu. On przeraża ludzi. Wlewa strach w serca ludzi. Zabijmy go” – powiedzieli królowi. Król odszedł, ale zabrano go do dołu i rzekł Pan; sami znaleźli się w dole. Zabrałem Jeremiasza, ale ich zostawiłem – 70 lat – i wielu z nich zginęło w tamtejszym mieście [Babilonie]. Umarli. Zostało tylko kilku. A kiedy Nabuchodonozor coś zrobi – może zniszczyć i prawie nic by nie pozostało, gdyby nie okazał odrobiny miłosierdzia. A kiedy budował, mógł zbudować imperium. Obecnie, w historii starożytnej, babilońskie królestwo Nabuchodonozora było jednym z 7 cudów świata i jego wiszących ogrodów, które zbudował, oraz wielkiego miasta, które zbudował. Daniel powiedział, że jesteś głową ze złota. Nic nigdy nie było takie jak ty. Potem przyszło srebro, mosiądz, żelazo i glina na końcu – kolejne wielkie królestwo – ale żadne nie podobne do tego królestwa. Daniel powiedział, że jesteś głową ze złota. Daniel próbował nakłonić go [Nabuchodonozora] do zwrócenia się ku Bogu. W końcu to zrobił. Wiele przeszedł. Tylko prorok w jego sercu i wielkie modlitwy za tego króla – Bóg go wysłuchał i był w stanie dotknąć jego serca tuż przed śmiercią. To jest w pismach świętych; piękną rzecz, którą powiedział o Bogu Najwyższym. Nabuchodonozor to zrobił. Jego własny syn nie przyjąłby rady Daniela.

Tak więc dowiadujemy się, gdy zamykamy rozdziały: Kto będzie słuchał, co Pan Bóg ma do powiedzenia na temat tego, co wydarzy się na tej ziemi? Wszystkie te rzeczy na temat głodu, wszystkie te rzeczy na temat wojen, trzęsień ziemi i powstania tych różnych systemów. Wszystko to się wydarzy, ale kto będzie słuchał? Mówi się, że wybrani Boży będą słuchać przy końcu wieku. Będą mieli ucho. Boże, znowu do mnie mówisz. Daj mi zobaczyć; to jest tutaj. Oto ona: Jezus powiedział, kto ma uszy, niechaj słucha, co Duch mówi do kościołów. To zostało napisane na końcu, kiedy cała reszta była już skończona. Prawie wyleciało mi to z głowy i samemu Bogu – po prostu do mnie przyszło. Kto ma uszy, niechaj słucha, co Duch mówi do kościołów. Niech słucha od Objawienia 1 do Objawienia 22. Niech posłucha, co Duch ma do powiedzenia kościołom. To pokazuje wam cały świat i to, jak nadejdzie koniec i jak będzie to miało miejsce od Objawienia 1 do 22. Wybrani, prawdziwy lud Boży, oni mają do tego ucho. Bóg to tam umieścił, duchowe ucho. Usłyszą dźwięk słodkiego Głosu Boga. Ilu z Was powie Amen?

Chcę, żebyś stanął na nogi. Amen. Chwalmy Pana! Jest naprawdę świetnie. Teraz powiem ci co? Nie możesz być po tym taki sam. Zawsze chcesz słuchać tego, co Pan mówi i co się wydarzy, a także tego, co zamierza zrobić dla Swojego ludu. Nie pozwól, aby diabeł Cię zniechęcił. Nigdy nie pozwól, aby diabeł odwrócił cię na bok. Widzieć; ten szatan – Jeremiasz jako chłopiec, prorok wszystkich narodów, aż do tamtego. Nawet król nie mógł go dotknąć. Nie. Bóg go wybrał. Jeszcze zanim się narodził, On go przewidział. Jeremiasz został namaszczony. I pojawiał się stary szatan i próbował umniejszać swoją służbę, próbował ją umniejszać. Kazałem mu to zrobić, ale tutaj – za trzy minuty – zostaje wychłostany. Wiesz, zbagatelizuj to, zbagatelizuj go. Jak można bagatelizować coś, co Bóg umniejszał? Amen. Ale szatan próbuje tego. Innymi słowy, zmniejsz to, co to jest, odłóż to. Uważaj! To namaszczenie pochodzi od Najwyższego. Próbowali to zrobić z Jeremiaszem, prorokiem, ale nie mogli go zatopić. Odbił się z powrotem. Ostatecznie wygrał. Każde słowo tego proroka jest dzisiaj zapisane; wszystko co zrobił. Pamiętajcie, [kiedy] wy, którzy macie doświadczenie z Panem i naprawdę kochacie Pana całym swoim sercem, będzie tam kilku chrześcijan, którzy mogą próbować umniejszać tę wielką moc i moc, w którą wierzycie, i wiarę które macie w Bogu, ale po prostu zdobywajcie się na odwagę. Szatan próbował tego od samego początku. Próbował poniżyć Najwyższego, ale on [szatan] odbił się od Niego. Widzieć; mówiąc, że będzie podobny do Najwyższego, nie uczynił Najwyższego takim jak on. Och, Bóg jest wielki! Ilu z Was w to wierzy? Jest wspaniale dziś wieczorem. Zatem twoje doświadczenie i sposób, w jaki wierzysz w Boga – na pewno się z tym spotkasz. Ale jeśli naprawdę wierzysz w swoim sercu, Bóg stoi za tobą.

Kto będzie słuchać? Wybrani będą słuchać Pana. Wiemy, że jest to przepowiedziane w Biblii. Jeremiasz by ci to powiedział. Ezechiel by ci to powiedział. Daniel ci to powiedział. Izajasz, prorok ci to powiedział. Cała reszta proroków powiedziałaby wam:wybrańcy, ci, którzy kochają Boga, to oni będą słuchać. Alleluja! Ilu z was dzisiaj w to wierzy? Co za wiadomość! Wiesz, że to wspaniała wiadomość o mocy na tej kasecie. Namaszczenie Pana, aby cię wyzwoliło, aby cię prowadziło, podnosiło cię, pomagało ci iść z Panem – podążać dalej z Panem, aby cię zachęcać, aby dać ci namaszczenie i uzdrowić cię; to wszystko tam jest. Pamiętajcie, że wszystkie te rzeczy będą miały miejsce, gdy ten wiek dobiegnie końca. Będę się za ciebie modlił dziś wieczorem. A ci, którzy słuchają tej kasety w swoim sercu, miejcie odwagę. Uwierz Panu całym sercem. Czas ucieka. Bóg przygotował dla nas wielkie rzeczy. Amen. A stary szatan powiedział: hej, widzicie; Jeremiasz, to go nie powstrzymało. Udało się? Nie nie nie. Widzieć; dotyczyło to rozdziałów od 38 do 40. Prorokował od pierwszego rozdziału Księgi Jeremiasza. Po prostu kontynuował. Nie miało żadnego znaczenia, co powiedział. Nie chcieli go słuchać, ale on mówił dalej, aż do samego końca. Mogli zrobić z nim wszystko, co chcieli. Ale Głos Najwyższego — on słyszał Jego Głos tak głośno, jak wy słyszycie mój tutaj, kiedy mówił i mówił tam w dole.

O ile nam wiadomo, na końcu będą wielkie znaki. Powiedział, że dzieła, których dokonałem, wy będziecie czynić i te same dzieła będą na końcu wieku. I myślę, że za czasów Jezusa z nieba grzmiało tam wiele głosów. Jakże chciałbyś pewnego wieczoru siedzieć i słyszeć, jak Najwyższy grzmi do swego ludu? Widzieć; gdy się zbliżymy, kto ma uszy, niech usłyszy, co Duch mówi do kościołów. Możesz mieć dziesięciu grzeszników siedzących po obu stronach ciebie, a Bóg mógłby zrobić wystarczająco dużo hałasu, aby zburzyć ten budynek, a oni nie usłyszeliby o tym ani słowa. Ale usłyszysz to. To Głos, widzisz? Wciąż głos. I będą wielkie znaki, gdy ten wiek się zakończy. Dla Jego dzieci dzieje się cudowna rzecz, jakiej nigdy wcześniej nie widzieliśmy. Nie wiemy dokładnie, kim będzie każdy z nich, ale wiemy, że to, czego On dokona, będzie wspaniałe.

Za każdego z Was odmówię zbiorową modlitwę i poproszę Pana Boga o prowadzenie. Będę się modlić, aby Pan błogosławił wam dziś wieczorem. Wierzę, że jest to wspaniałe przesłanie, którego warto odejść i posłuchać – Pana. Amen. Jesteś gotowy? Czuję Jezusa!

104 – Kto będzie słuchał?